Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: Prezydent Matyjaszczyk usłyszał zarzuty spowodowania wypadku

J. Strzelczyk, B. Romanek
Bartłomiej Romanek
Dzisiaj śledczym udało się przesłuchać prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka. Usłyszał on zarzut spowodowania wypadku.

Prokuratura Rejonowa w Częstochowie postawiła dzisiajj, Krzysztofowi Matyjaszczykowi, prezydentowi Częstochowy, zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku. Przypomnijmy, 21 września, na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej, Rydza-Śmigłego i Równoległej ok. godz. 20.30, jadąc służbowym samochodem wymusił pierwszeństwo i zderzył się z motorowerzystą, który został ranny

Prezydent sam poinformował wczoraj o tym, że został przesłuchany przez prokuraturę i że usłyszał zarzuty. Wcześniej śledczy wyznaczali dwa terminy przesłuchania prezydenta, ale za pierwszym razem, wezwanie dotarło do niego za późno.

- Niech nikt nie oczekuje ode mnie, bym stawiał się na wezwanie, które już minęło - tłumaczył nam prezydent. Za drugim jego pełnomocnik poprosiła o przesunięcie terminu przesłuchania ze względu na stan zdrowia.

Jak udało się nam dowiedzieć podczas przesłuchania prezydent przyznał się do winy, ale chce umorzenia postępowania. - Złożyłem wniosek o umorzenie mojej sprawy - mówi prezydent. - Udzieliłem w prokuraturze niezbędnych wyjasnień.

Prezydent uzasadniając wniosek o umorzenie powoływał się na wieloletnią jazdę samochodem bez żadnych zdarzeń drogowych. Od 1991 roku ma prawo jazdy kategotrii Ai B, a od 1993 kategorii C. Wspiera akcje propagujące bezpieczną jazdę. Zapewnia, że cały czas interesuje się stanem zdrowia mężczyzny, który przechodzi rehabilitację.

- Prokuratura nie może sama umorzyć sprawy - tłumaczy Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy częstochowskiej prokuratury. - Postępowanie kończy sie aktem oskarżenia lub wnioskiem o warunkowe umorzenie, ale decyzję podejmuje wówczas sąd.

Matyjaszczyk w drugiej turze wyborów będzie rywalizować z kandydatem PiS, Arturem Warzochą. Jeśli wygra, to nawet w przypadku skazania prawomocnym wyrokiem, pozostanie prezydentem, bo zgodnie z Kodeksem Wyborczym takie prawo traci tylko osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego, a prezydentowi postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto