Częstochowa: Pod Jasną Górą powstał wyjątkowy hotel! Duże wrażenie robią olbrzymie penthousy. Zobacz ZDJĘCIA ze środka

Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ!

Zabytkowa kamienica u zbiegu ulic św. Barbary i św. Kazimierza w Częstochowie została zbudowana na początku XIX wieku. Początkowo należała do rodziny Kellerów, w okresie 1916- 1919 do Aleksandra Dąbrowskiego, następnie jego spadkobierców, m.in. Adama​ Kołakowskiego. Od 1930 roku była częściową własnością Zgromadzenia Braci Misjonarzy​ Kresowych, a od 1936 do rodziny Plazów. Na przestrzeni lat była wykorzystywana przede wszystkim do celów mieszkaniowych. Od niedawna w tym miejscu działa czterogwiazdkowy hotel - Hotel Park 17.

Skąd nazwa hotelu? To nawiązanie do lokalizacji. Usytuowany jest on bowiem na rogu dwóch ulic – Św. Barbary 17 oraz Św. Kazimierza 17.

O stworzeniu obiektu hotelowego w tym miejscu mówiło się już od ponad dziesięciu lat. Co ciekawe, wtedy też powstał projekt. Przygotowała i zrealizowała go częstochowska pracownia Anta Architekci. Mimo różnych przeciwności - między innymi związanych z pandemią - inwestycję udało się sfinalizować. I dzięki temu Częstochowa zyskała niezwykle ciekawy obiekt.

Budynek u zbiegu ulic św. Barbary i św. Kazimierza w Częstochowie jest wpisany do rejestru zabytków. Pracownia architektoniczna, która zajmowała się realizacją, musiała się więc trzymać ściśle określonych wytycznych.

Dzięki temu powstało nietypowe połączenie zabytku z nowoczesną architekturą. Spora część hotelu powstała bowiem właśnie na bazie starej, zabytkowej kamienicy. Mimo że budynek był w kiepskim stanie, bo przez wiele lat stał pusty i ulegał dewastacji, podczas prac udało się odtworzyć wszystkie stropy, łącznie z tymi przepięknymi, ceglanymi nad piwnicami, ułożonymi w jodełkę. Niezmieniony został też zewnętrzny obrys i większość układu pomieszczeń.

Najbardziej charakterystycznym i rzucającym się w oczy elementem nowego hotelu jest oczywiście elewacja. Część udało się zostawić, a część odtworzyć. W środku pozostawiono też niektóre elementy starej posadzki. Odtworzone zostało także wejście łukowe od strony ulicy świętej Barbary. Kiedyś było to główne wejście do kamienicy. Co prawda, teraz wejście główne jest w innym miejscu - od dziedzińca - ale goście hotelowi mogą z niego korzystać wychodząc na przykład na spacer w stronę Jasnej Góry.

W ramach prac - oprócz dwóch dużych oficyn hotelowych - od strony wewnętrznej dziedzińca dobudowano nową część. To właśnie tutaj znajduje się strefa wejściowa razem z recepcją i holem.

Co ciekawe, od wewnętrznej strony inwestor zostawił oryginalną ścianę kamienną z oknami i wszystkim elementami nadproży ceglanych. Zostało to wiernie odtworzone.

W nowym hotelu u zbiegu ulic św. Barbary i św. Kazimierza w Częstochowie mamy 40 pokojów hotelowych, 45-metrowy apartament, w którym może nocować nawet sześć osób, a do tego cztery ogromne - mające ponad sto metrów kwadratowych - penthousy. Te ostatnie są zlokalizowane w starej kamienicy, na poddaszu.

Z kolei na parterze starego budynku jest restauracja, pełnowymiarowa kuchnia. Nie mogło też oczywiście zabraknąć sal konferencyjnych.

Wnętrze hotelu było projektowane przez pochodzącą z Częstochowy projektantkę Katarzynę Grucę. Obiekt rzeczywiście ogromne wrażenie. Każde piętro jest nieco inne, ale wszystko tworzy spójną całość. Efekt "wow" mamy zwłaszcza po przekroczeniu progu penthousów.

W hotelu znajdziemy też spa. Zajmuje ono całą piwnicę w starej kamienicy. To w sumie kilkaset metrów kwadratowych. Znajdziemy tam siłownię, łaźnię parową, saunę fińską, prysznic wrażeń, a także pokój relaksu ze ścianą solną.

Od strony podwórka zlokalizowano również duży parking - zarówno dla samochodów osobowych, jak i autobusów.