Częstochowa: Nieudana kradzież bankomatu. Przestępcy ukradli samochód i staranowali drzwi do sklepu. Trafili do aresztu

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP w Częstochowie ustalili, że na terenie miasta może dojść do włamania do bankomatu mieszczącego przy jednym ze sklepów.

- Częstochowscy śledczy, wspólnie z policjantami z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KWP w Katowicach oraz śląskimi antyterrorystami zatrzymali jednego ze sprawców, gdy samochodem staranowali drzwi wejściowe do sklepu. Pozostali dwaj włamywacze wpadli w ręce mundurowych po pościgu. Wszyscy, to mieszkańcy województwa mazowieckiego w wieku od 37 do 52 lat - mówi Marta Ladowska, rzeczniczka prasowa częstochowskiej policji.

Podczas zatrzymania przy jednym z mężczyzn oraz w aucie policjanci znaleźli narzędzia, służące do włamań: stalowe linki i tzw. "łamaki", którymi sprawcy zamierzali wyrwać bankomat z podłoża. Kryminalni ustalili, że samochód, którym poruszali się podejrzani, został skradziony dzień wcześniej w Częstochowie.

- Z wstępnych ustaleń postepowania wynika, że trzech mieszkańców Warszawy i okolic przyjechało do Częstochowy, gdzie dokonali kradzieży samochodu osobowego. W nocy z 26/27 czerwca 2018 roku tym samochodem mężczyźni udali się w okolice sklepu sieci dyskontowej. Tam najpierw próbowali wybić szybę do sklepu, a gdy to nie powiodło się, staranowali drzwi wejściowe przy użyciu skradzionego samochodu - mówi Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy częstochowskiej prokuratury. - Wtedy interwencję podjęli funkcjonariusze Policji, którzy na gorącym uczynku zatrzymali jednego ze sprawców. Pozostali dwaj zostali ujęci w bezpośrednim pościgu. W wyniku przeszukania policjanci znaleźli metalowe liny, przy użyciu których sprawcy zamierzali wyrwać bankomat z podłoża.

Prokurator przedstawił sprawcom w wielu od 37 do 52 lat zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem bankomatu oraz kradzieży z włamaniem samochodu osobowego. Na obecnym etapie, z uwagi na dobro śledztwa, prokuratura nie udziela informacji, czy mężczyźni przyznali do winy i złożyli wyjaśnienia.

W piątek decyzją Sądu Rejonowego w Częstochowie, podejrzani zostali tymczasowo aresztowani