Decyzja o postawieniu znaku bardzo nie spodobała się mieszkańcom pobliskiej ulicy Złotej, bo cały ruch ciężarówek został skierowany właśnie tą ulicą. Zakaz wjazdu na most dla pojazdów do 20 ton, sprawiło również, że każda z dróg prowadzących do specjalnej strefy ekonomicznej miało ograniczenie w tonażu.
Mariusz Sikora, dyrektor MZDiT zapewnia jednak, że oznakowanie zostanie wkrótce zdjęte, ale na podstawie ekspertyz pojawią się inne ograniczenia. - Ruch będzie się odbywał w każdym z kierunków tylko jednym pasem, będzie przewężenie. Poza tym będzie obowiązywać ograniczenie prędkości do 20 km/h. To jednak sprawi, że przejazd ciężarówek będzie możliwy bez ograniczeń ze względu na ich masę - mówi dyrektor Sikora.
Prawdopodobnie problemu by nie było, gdyby podczas wielkiej modernizacji pomyślano nie tylko o zmianie nawierzchni drogi, ale również o remoncie całego mostu, którego konstrukcja pamięta jeszcze lata 50. ubiegłego wieku. - Niestety wniosek pracownika MZDiT o wyremontowanie mostu, nie znalazł uznania u poprzednich władz miasta - mówi Mariusz Sikora.
Remont mostu w tym roku nie jest możliwy. Pierwszą przeszkodą jest brak odpowiednich środków, a drugą, poważniejszą trwająca właśnie przebudowa mostu nad Kucelinką na ulicy Mirowskiej. Remont dwóch mostów w tym samym czasie spowodowałby odcięcie tej części miasta.
- Zajmiemy się jednak przygotowaniem projektu przebudowy mostu - dodaje dyrektor Sikora.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?