- Wszystko dokładnie przeanalizowaliśmy i niestety z powodu trwających w centrum miasta prac nie jesteśmy w stanie zrobić tej imprezy na Piłsudskiego, choć tam jest niepowtarzalny klimat - tłumaczy Aleksander Wierny, naczelnik Wydziału Kultury Promocji i Sportu w Częstochowie.
Miasto wymyśliło Frytkę Off, aby zmienić wizerunek ulicy Piłsudskiego znajdującej się obok dworca. Wieczorami ta ulica roi się od osób nadużywających alkohol. Dochodzi na niej do wielu pobić i napadów.
Dlatego wymyślono Festiwal Kultury Alternatywnej, który miał zmienić postrzeganie tej części miasta. Nazwa festiwalu także nie jest przypadkowa.
Ulica Piłsudskiego w Częstochowie nazywana jest "Aleją Frytkową". To tutaj znajduje się kilkanaście budek, które oferują frytki po najniższych cenach w całym regionie. Stąd festiwalowi od samego początku towarzyszyła nazwa Frytka Off, która w przypadku imprezy na Promenadzie Czesława Niemena straci swój sens.
- Ale pomyślimy nad zaproszeniem firm świadczących usługi gastronomiczne. Tak, aby Frytce Off towarzyszyły jednak frytki -zapewnia Aleksander Wierny.
Miasto nie chce jeszcze zdradzać szczegółów dotyczących czerwcowych koncertów, ale nam udało się dowiedzieć, że jedną z gwiazd mają być laureaci paszportu "Polityki", zespół Tres B.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?