Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: Czy ksiądz katecheta uprawiał seks z uczennicą ?

Janusz Strzelczyk
Co władze miasta zamierzają zrobić w sprawie kontaktu seksualnego katechety z uczennicą drugiej klasy gimnazjum, prowadzonego przez Stowarzyszenie Szkół Katolickich? - zapytała podczas wczorajszej sesji Rady Miasta w Częstochowie radna Ewelina Balt (SLD). Pytanie to, postawione publicznie, spowodowało konsternację. Okazało się również, że plotki o rzekomym kontakcie krążą od jakiegoś czasu po Częstochowie.

- O takim przypadku poinformowali mnie rodzice uczniów tej szkoły. Nie są to rodzice tej uczennicy - mówi radna. - Do stosunku seksualnego księdza katechety z uczennicą miało dojść na wycieczce szkolnej, pod koniec minionego roku szkolnego - wyjaśnia nam radna Balt.

Wywołany do tablicy wiceprezydent Przemysław Koperski na pytanie radnej odpowiedział, że miasto sprawdzi, co się naprawdę wydarzyło, a radna dostanie odpowiedź na piśmie.

Tymczasem, jak sprawdziliśmy, do władz miasta dotarły już z innego źródła sygnały o zdarzeniu. Ryszard Stefaniak, naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Miasta w Częstochowie, przyznaje, że też dostał informację, że miało dojść do sytuacji, o której mówiła radna Ewelina Balt. - Otrzymałem taką informację telefonicznie, dzisiaj. Skontaktowałem się z dyrekcją szkoły, prosząc o wyjaśnienia - mówi Stefaniak.
Miasto nie ma bezpośredniego nadzoru nad szkołą, bo nie jest ona placówką publiczną. Przekazuje jedynie szkole subwencję oświatową.

- Jestem zszokowana takimi pytaniami - mówi , dyrektorka szkoły. - Nic nie wiem o sprawie. Jeśli miało jednak miejsce takie zdarzenie, to trzeba to bezwzględnie wyjaśnić - usłyszeliśmy.
Ksiądz katecheta nie pracuje już w tej szkole. Nie było go już na zakończeniu roku szkolnego. Parafia poinformowała szkołę, że jest na urlopie. Zastąpili go dwaj inni księża katecheci. Rzecznik Kurii Metropolitalnej w Częstochowie, ks. Piotr Zaborski, powiedział nam, że kuria nie ma żadnych informacji w sprawie, o której mówiono na sesji Rady Miasta.
Również w Kuratorium Oświaty nie było żadnych sygnałów. - Po otrzymaniu informacji od redakcji poprosiliśmy dyrekcję szkoły o wyjaśnienia - mówi Anna Wietrzyk, rzecznik prasowy Śląskiego Kuratorium Oświaty. Nie było także doniesienia do prokuratury. - Nie wpłynęło do nas zawiadomienie o takim zdarzeniu - informuje prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Podobno nastolatka miała się chwalić tym, co robiła z katechetą. Na wycieczce miała już ukończone 15 lat.
- Mężczyzna mógłby być pociągnięty do odpowiedzialności w sytuacji, gdyby udowodniono, że wykorzystał swoją pozycję zawodową w stosunku do nastolatki - tłumaczy Tomasz Ozimek. - Ale tylko na wniosek ofiary.
Z kolei naczelnik Stefaniak dodaje, że nauczyciel, który dopuściłby się takiego czynu, odpowiadałby przed komisją dyscyplinarną. Jeśli zostałby uznany za winnego, straciłby pracę

Wobec księdza dopuszczającego się popełnienia wykroczenia czy przestępstwa decyzję podejmuje wikariusz generalny kurii. Ksiądz może być zobowiązany m.in. do publicznego przeproszenia ofiary, podjęcia drogi nawrócenia poprzez roczny okres odnowy duchowej we wskazanym przez władze diecezjalne ośrodku duchowości, mieć zakaz pełnienia urzędów kościelnych przez okres lat 5, jeśli nastąpi poprawa, a jeśli nie rokuje poprawy, to na zawsze.

Prokuratura wszczęła dochodzenie. Czytaj więcej w tej sprawie

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto