Obcokrajowiec sprzedawał narkotyki w Częstochowie? Policjantom zaoferował łapówkę
Aresztem dla 37-letniego obywatela Rumunii zakończyła się interwencja policjantów przy ulicy Sowińskiego w Częstochowie. Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie od mieszkańców jednej z klatek blokowych o agresywnym mężczyźnie, niszczącym mienie lokatorów.
Na miejsce udał się patrol, który sprawnie namierzył i zatrzymał agresora.
- Nie miał przy sobie dokumentów, które, jak oświadczył, zostawił w domu. Mundurowi podjęli decyzję o tym, aby wspólnie z zatrzymanym wejść do jego mieszkania. Tam, oprócz dowodu osobistego, natrafili na przygotowane porcje białego proszku - relacjonuje Śląska Policja.
Znalezisko poddano testowi. Wstępnie wykazał, że może to być metamfetamina.
- Reakcja zatrzymanego tylko pogorszyła całą sytuację, gdyż na domiar złego, zaproponował on mundurowym pieniądze w zamian za uniknięcie odpowiedzialności. Stróże prawa poinformowali go, że dopuścił się kolejnego przestępstwa i umieścili go w policyjnym areszcie - wyjaśnia Śląska Policja.
Po zgromadzeniu materiału dowodowego, prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty w związku z posiadaniem narkotyków, trzema aktami wandalizmu oraz obietnicą wręczenia łapówki w kwocie 15 tysięcy euro w zamian za uniknięcie odpowiedzialności karnej.
Prokurator objął mężczyznę policyjnym dozorem. Teraz grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?