To bardzo ważna i dobra wiadomość, bo ewentualne przerwanie jazu grozi zalaniem miejscowości położonych między Blachownią a Częstochową (Łojek i Wyrazowa), a także zachodnich dzielnic Częstochowy (Gnaszyna i Stradomia).
Już w 2007 r. ekspertyza techniczna wykazała, że stan techniczny jazu i grobli piętrzącej wodę jest tak zły, że wymagają one pilnego remontu.
- Ogłosiliśmy już przetarg na odnowienie jazu i za kilka tygodni ruszą prace - zapewnia Grażyna Folaron, rzeczniczka prasowa Starostwa Powiatowego w Częstochowie.
Dokumentacja remontu i pozwolenie na budowę też są już gotowe. W ubiegłym roku starostwo dostało 151 tysięcy złotych z MSWiA na jej sporządzenie.
Zbiornik jest bardzo zamulony. Na jego oczyszczenie potrzeba 6 milionów złotych. Starostwo nie ma pieniędzy, więc i w tym roku nie wolno się będzie kąpać w Blachowni.
Pieniądze na remont jazu pochodzą z programu Odra 2006.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?