MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwa SPS, Delic Polu i Domeksu Częstochowianki

(tk)
Blok rywalek nie był dla Edyty Węcławek zaporą nie do pokonania. Fot. JAKUB MORKOWSKI
Blok rywalek nie był dla Edyty Węcławek zaporą nie do pokonania. Fot. JAKUB MORKOWSKI
Tydzień po rozpoczęciu pierwszoligowego sezonu zainaugurowały zmagania siatkarki Politechniki Częstochowskiej. W debiucie akademiczki rozgromiły TPS Rumia 3:0. Najbardziej emocjonująca była pierwsza partia.

Tydzień po rozpoczęciu pierwszoligowego sezonu zainaugurowały zmagania siatkarki Politechniki Częstochowskiej. W debiucie akademiczki rozgromiły TPS Rumia 3:0.

Najbardziej emocjonująca była pierwsza partia. Jej początek należał do gospodyń, lecz w chwili kiedy rywalki poprawiły serwis, zaczęły popełniać szkolne błędy. Od stanu 22:22 żadna z drużyn nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i przez dobrych kilka minut toczyła się zacięta walka.

Dopiero zagrywka Weroniki Kaczmarek pozwoliła akademiczkom cieszyć się ze zwycięstwa. W drugiej i trzeciej odsłonie częstochowianki grały już spokojnie i co najważniejsze skutecznie. Na skrzydłach dobrze radziły sobie Edyta Węcławek, Izabela Kasprzyk i Agnieszka Starzyk. Z kolei na środku czujna była Aleksandra Król.

- Był to dla nas pierwszy mecz w sezonie i dlatego mogłem mieć pewne obawy. Graliśmy przed własną publicznością, co wyzwoliło dodatkowe emocje. Cieszę się, że dziewczyny zdołały opanować nerwy. Może styl, w jakim dzisiaj odniosły zwycięstwo nie był najładniejszy, ale ważne, że odniosły sukces. Pojedynek był momentami zacięty. Spodziewałem się, że rywalki postawią trudne warunki i łatwo się ne poddadzą - stwierdził trener Rafał Bogus.

Od zwycięstwa rozpoczęli drugoligowe boje zawodnicy Delic Polu Norwid. Drużyna prowadzona przez Janusza Sikorskiego w inauguracji sezonu pokonała Bzurę 3:1.

Choć w pierwszym secie częstochowianie przegrywali już 6:12, potrafili odzyskać właściwy rytm i po emocjonującej końcówce doprowadzić do zwycięstwa. Podobnie było w kolejnym secie. W trzeciej partii do głosu doszli przyjezdni, którym jak się później okazało wystarczyło sił tylko na wygranie w jednej odsłonie.

Trzecioligowe roygrywki rozpoczęły zawodniczki Domeksu Częstochowianki. W premierze sezonu nasz zespół pokonał SMS III Sosnowiec. W pierwszym secie górą były przyjezdne, które w połowie partii przejęły inicjatywę dzięki precyzyjnej zagrywce i szczelnemu blokowi. Kolejne odsłony należały już do zespołu prowadzonego przez Pawła Kapicę. - Drużyna miała małą tremę i widać to było w pierwszym secie. Kiedy emocje opadły, dziewczyny wzięły się do roboty.
Zwycięstwo cieszy, chociaż mam pewne zastrzeżenia jeśli chodzi o odbiór zagrywki ? powiedział po spotkaniu trener Kapica.

SPS POLITECHNIKA - TPS RUMIA 3:0 (29:27, 25:21, 25:22)
SPS: Kaczmarek, Węcławek, Król, Fedorów, Kasprzyk, Starzyk.

DELIC POL CZĘSTOCHOWA - BZURA OZORKÓW 3:1 (26:24, 25:18, 20:25, 25:19)
DELIC POL: Fijałek, Kordysz, Szczepaniak, Gościniak, Sekuła, Lech - Kryś (libero), Żak, Janas, Pająk, Guindo.

DOMEX AZS CZĘSTOCHOWIANKA - SMS III SOSNOWIEC 3:1 (21:25, 25:21, 25:19, 25:14)
Domex: Sobota, Zagozda, Malicka, Borzęcka, Sokalska, Babiarz - Bury (libero), Chyra, Poźniak, Stachera, Żydek, Feć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto