MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Żużlowcy z Częstochowy bez medalu. Klub przegrał także batalię o Grand Prix

Leszek Jaźwiecki
Greg Hancock (z lewej) nie miał udanego sezonu, ale i tak był liderem częstochowskich "Lwów". Fot. Waldemar Deska
Greg Hancock (z lewej) nie miał udanego sezonu, ale i tak był liderem częstochowskich "Lwów". Fot. Waldemar Deska
Szybko zakończył się w tym roku sezon dla żużlowców Złomrex Włókniarza Częstochowa. Po przegranym dwumeczu z Unią Leszno, która w finale o złoty medal zmierzy się z Unibaxem Toruń, częstochowanie znaleźli się za burtą ...

Szybko zakończył się w tym roku sezon dla żużlowców Złomrex Włókniarza Częstochowa. Po przegranym dwumeczu z Unią Leszno, która w finale o złoty medal zmierzy się z Unibaxem Toruń, częstochowanie znaleźli się za burtą play off.

- Pełnej analizy tego sezonu jeszcze nie mamy, dokonamy jej wspólnie z trenerem i menedżerem - zapowiada prezes częstochowskiego klubu Marian Maślanka. - O naszej słabszej dyspozycji zadecydowały chyba wahania formy zawodników. Nikt nie liczył, że obniżkę formy będzie miał Antonio Lindbaeck, słabiej z powodu kontuzji i problemów rodzinnych jeździł Sebastian Ułamek, nierówno wypadał Amerykanin Greg Hancock.

W tym roku obowiązywał nowy regulamin, w którym drużyny odpadające po pierwszej rundzie play off kończyły sezon. Wzbudził on wiele kontrowersji.

- Nie mogę go krytykować, bo na niego głosowałem, ale nieoczekiwanie padliśmy jego ofiarą - mówi prezes Maślanka. - Powinno się zrobić pewne poprawki i dać więcej swobody komisarzowi w możliwości decydowania o terminach przełożenia spotkań. Nie może tak być, jak naszym przypadku, że terminy był sztywne i nie mogliśmy wystąpić w najsilniejszym składzie. Cierpi na tym widowisko.

W składzie Złomrexu było aż siedmiu obcokrajowców, ale prezes Maślanka już teraz myśli o pozyskaniu zawodnika, który byłby liderem.

Niewykluczone, że do Częstochowy wróci Grzegorz Walasek.

- Grzesiu zawsze mówił, że dla niego istnieją tylko dwa kluby: z Częstochowy i Zielonej Góry - zapewnia sternik częstochowskiego klubu. - Na razie jest związany z tym drugim, ale niczego nie można przesądzać. Będziemy także rozmawiać z Sebastianem.

Przegrany został także przez częstochowski klub wyścig o Grand Prix (przez następne trzy lata organizatorami turniejów za 3 miliony złotych będzie Bydgoszczy).- Szkoda, że nie otrzymaliśmy organizacji Grand Prix, ale nie robimy z tego tragedii - uważa prezes Maślanka. - Jest jakaś granica, której nie można przekraczać. Bilet musiałby kosztować ponad 100 złotych, a my nie mamy takich bogatych kibiców. Nie chcielibyśmy dokładać do tych zawodów.

Póki co 21 października odbędzie sięodwołany wcześniej Puchar Złomrexu, w którym ma wystąpić większość zawodników z Grand Prix.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto