- Renowacja została praktycznie ukończona. Pozostały do poprawy jeszcze drobne szczegóły techniczne, ale instrument jest już praktycznie gotowy - mówi o. Robert Jasiulewicz, rzecznik prasowy Jasnej Góry.
Nad przebiegiem prac renowacyjnych czuwał prof. Jacek Kulig z Akademii Muzycznej w Krakowie, niegdyś organista w klasztorze paulińskim na Skałce w Krakowie oraz o. Sebastian Matecki, podprzeor klasztoru i pauliński organista.
Renowacja była skomplikowanym przedsięwzięciem, bo jasnogórskie ograny składają się z 8 tysięcy piszczałek ustawionych w czterech rzędach. Niektóre z nich mają kilka metrów wysokości. Organy powstały w latach 50. ubiegłego stulecia, a jego zewnętrzna forma, czyli szafa organowa, jest kopią XVIII-wiecznej szafy prospektu organowego instrumentu sporządzonego wówczas przez Horacego Caspariniego, organmistrza wrocławskiego.
Część piszczałek metalowych została wymieniona, natomiast piszczałki drewniane, które były w doskonałym stanie,wymagały oczyszczenia i przeinto-_nowania. Organy zyskały dodatkową sekcję brzmieniową, dzięki czemu liczyć mają 112 głosów, więcej niż te z oliwskiej katedry. Najwięcej głosów mają organy w Licheniu i we Wrocławiu.
Odnowienie organów to kolejny etap prac renowacyjnych klasztoru. Renowacja będzie kosztować 42,5 mln złotych, z tego 2 mln to wkład własny klasztoru.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?