Cztery dni szukał swojego pracownika właściciel firmy transportowej z Żyrardowa. Zaniepokoił się, gdy kierowca przewożący do Włoch sprzęt rtv wart ponad 600 tysięcy złotych nie dotarł na miejsce przeznaczenia.
– Biznesmen skontaktował się z częstochowską policją, gdyż jego 46-letni pracownik był mieszkańcem Częstochowy – mówi nadkom. Joanna Lazar, rzecznik prasowy częstochowskiej policji. – Z informacji, które przekazał wynikało, że w ubiegłą środę jego kierowca wyruszył w drogę do Włoch. Pod drodze jednak gdzieś przepadł. Właściciel firmy bezskutecznie próbował się z nim skontaktować telefonicznie. Chciał także przy pomocy GPS ustalić, gdzie znajduje się samochód. Bez rezultatu.
Częstochowska policja odnalazła zarówno kierowcę, jak i tira z ładunkiem na jednym z parkingów w mieście. Jak się okazało, kierowca był pijany. W chwili zatrzymania miał 2 promile alkoholu we krwi, poza tym był cały i zdrowy. Nic także nie stało się cennemu ładunkowi, który przewoził. O tym czy dalej będzie pracował w żyrardowskiej firmie, zadecyduje jego pracodawca.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?