Z klubu do klubu

Do rozpoczęcia żużlowego sezonu pozostało niewiele ponad dwa miesiące. Większość klubów ekstraligi ma już skompletowane składy.
Najgorzej sytuacja wygląda w Wybrzeżu Gdańsk i Polonii Piła. W Trójmieście najpierw zamierzają stworzyć zaplecze sponsorskie, a potem budować drużynę. W ratowanie mocno zadłużonego klubu włączył się Andrzej Terlecki, znany działacz i sędzia sportowy.

GKS stracił płynność finansową, a jego długi w stosunku m.in. do zawodników szacuje się na około 6 mln. zł. W grudniu dotychczasowy zarząd podał się do dymisji. Sąd ustanowił kuratora dla klubu. Będzie on pełnił funkcję do czasu odzyskania przez Wybrzeże płynności finansowej i wybrania nowego zarządu.

Pierwszorzędną sprawą będzie wystartowanie w rozgrywkach. W zespole nie ma raczej co liczyć na znanych zawodników. Prawdopodobnie wystartują w jego barwach bracia Cieślewiczowie, Adam Fajfer i Krzysztof Pecyna, którzy stanowić będą trzon składu.

Trudna sytuacja panuje w Polonii Piła. Z powodu kłopotów finansowych klubu z zespołu odeszli Jarosław Hampel i Rafał Dobrucki. Pierwszy zasilił WTS Atlas Wrocław, drugi startować będzie w rodzinnym mieście, w barwach Unii Leszno. W Polonii pozostali: Tomasz Gapiński, Robert Miśkowiak, Mariusz Franków, Michał Szczepaniak i mniej znani zawodnicy.

Teoretycznie słabszym potencjałem niż w ubiegłym sezonie dysponuje Unia Leszno. Sebastian Ułamek wrócił do Częstochowy, a Rafał Okoniewski przeniósł się do Zielonej Góry. Częściową rekompensatą jest pozyskanie Dobruckiego. Z Damianem Balińskim, Jackiem Rempałą, Andrzejem Korolewem oraz utalentowaną młodzieżą: Krzysztofem Kasprzakiem i Łukaszem Jankowskim klub nie stoi wcale na straconej pozycji. Tym bardziej, że ma dwóch znakomitych stranieri - Leigha Adamsa i Lukasa Drymla. Trudno mu będzie jednak przebić się do medalowej strefy.

Ciekawy skład skompletowała Zielona Góra. Prócz Okoniewskiego na występy w drużynie zdecydował się doświadczony Piotr Świst. Nie zamierza kończyć kariery Andrzej Huszcza. Wśród młodzieży błyszczał w zeszłym sezonie Rafał Kurmański. W klubie pozostali także Grzegorz Kłopot i Sebastian Smoter. Do Rzeszowa wrócił natomiast Maciej Kuciapa. Trzeci rok w barwach ZKŻ-u startować będzie Billy Hamill. Drugi obcokrajowiec to Antonin Svab.

Polonia Bydgoszcz straciła Piotra Protasiewicza, lecz pozyskała Jacka Krzyżaniaka. Braci Gollobów wspierać będzie także Robert Sawina. Przedłużono już kontrakt z Toddem Wiltshire'em. Trwają jeszcze rozmowy z Markiem Loramem.

W gronie faworytów do walki o złoty medal najczęściej wymienia się WTS Atlas Wrocław i Apator Adriana Toruń. Drużyna z grodu Kopernika ma przede wszystkim niezawodnych obcokrajowców - Tony Rickardssona i Jasona Crumpa. Ten drugi spisuje się w polskiej lidze znakomicie. Wzmocnienie Australijczykiem i Piotrem Protasiewiczem jest ogromne. Do tego dochodzą Tomasz Bajerski i Wiesław Jaguś, a także utalentowani juniorzy Marcin Jaguś i Adrian Miedziński.

Bardzo wyrównany skład mają także wrocławianie, którzy znów odmłodzili skład. W wiek seniorski wkroczył Krzysztof Słaboń, ale juniorem jest jeszcze Jarosław Hampel. W drużynie pozostał Tomasz Jędrzejak. Prezes Andrzej Rusko powinien mieć wymierne korzyści ze startów w Atlasie Krzysztofa Cegielskiego. Jako stranieri kolejny rok jeździć będą we Wrocławiu Greg Hancock i Scott Nichols.

Włókniarz Candela stawia sobie za cel na ten sezon znalezienie się na podium. Zakończyło się już kompletowanie seniorskiego składu, w którym znaleźli się: Sebastian Ułamek, Grzegorz Walasek, Artur Pietrzyk, Adam Skórnicki, Rune Holta, Andreas Jonsson i Ryan Sullivan. Na razie nie udało się dogadać z kapryśnym juniorem Zbigniewem Czerwińskim. Działacze Włókniarza mają do dyspozycji trzech żużlowców młodego pokolenia: Adama Pieraszkę, Artura Tomczyka i Jordana Jurczyńskiego. Nie ukrywają, że są jednak zainteresowani pozyskaniem jakiegoś doświadczonego młodzieżowca.