Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wywalczone juwenalia

Karolina Siudeja
Karolina Konstanciak i Ewelina Turlej z samorządu studenckiego od miesięcy starały się o fundusze na juwenalia.
Karolina Konstanciak i Ewelina Turlej z samorządu studenckiego od miesięcy starały się o fundusze na juwenalia.
W tym roku nieco później niż zwykle, ale jednak się odbędą. Juwenalia w Politechnice Częstochowskiej musiały być przesunięte ze względu na późno uchwalony budżet uczelni oraz wizytę papieża.

W tym roku nieco później niż zwykle, ale jednak się odbędą. Juwenalia w Politechnice Częstochowskiej musiały być przesunięte ze względu na późno uchwalony budżet uczelni oraz wizytę papieża. Ostatecznie padło na przełom maja i czerwca. Wtedy to na dwa dni studenci przejmą władzę w mieście.

31 maja o godz. 15 barwny korowód przebierańców przemaszeruje ulicami Częstochowy. Będą nagrody za najlepszy strój i przekazanie studentom kluczy do bram miasta. Wiadomo już jednak że na uroczystości zabraknie prezydenta Tadeusza Wrony - mówi Ewelina Turlej, przewodnicząca Uczelnianej Rady Samorządu Studentów Politechniki Częstochowskiej. Potem przez dwa dni studenci będą bawić się na juwenaliowych piknikach i imprezach. Największą atrakcją ma być jednak koncert zespołu T. Love, na stadionie politechniki wieczorem,

1 czerwca. Dla studentów wstęp wolny. - Wcześniej, ok. 17 odbędzie się tam przegląd częstochowskich kapel rockowych o nagrodę rektora. January Bień objął honorowy patronat nad juwenaliami - mówi Ewelina Turlej.

Pomimo licznych imprez w Częstochowie i tak panuje opinia, że juwenalia z roku na rok są gorsze. Dzieje się tak odkąd trzy lata temu juwenaliowy koncert na otwartym powietrzu skończył się regularną bitwą miedzy studentami, mieszkańcami miasta a policją. Wtedy też prezydent znacznie zaostrzył swoją politykę wobec studentów, co jest sytuacją niespotykaną w żadnym innym mieście akademickim w naszym kraju. Miasta takie jak Wrocław i Kraków ogarnia juwenaliowy szał na dwa długie majowe tygodnie i nikt nie pomyśli tam nawet, że można by tego zakazać.

Częstochowa nie jest miastem nastawionym na studentów, mimo że z 230 tys. mieszkańców ok. 40 tys. to studenci - ubolewa Ewelina Turlej. Jej zdaniem tradycja wiosny studenckiej w naszym mieści podupada i na każdym kroku blokują ją kolejne zakazy i biurokracja w kwestiach pozwoleń na jej organizację. Największym problemem jest jednak brak pieniędzy. - Na organizacje juwenaliów otrzymaliśmy w tym roku od senatu uczelni 50 tys. zł. To znacznie mniej niż w latach poprzednich - mówi Katarzyna Konstanciak z Samorządu Studenckiego. Danuta Kulesza, rzeczniczka politechniki tłumaczy to cięciami w budżecie. - W tym roku na wszystko jest mniej pieniędzy, i studenci muszą to zrozumieć - mówi.

Aby zorganizować koncerty, zapłacić artystom, wynająć scenę, nagłośnienie i ochronę studenci zmuszeni więc byli szukać sponsorów. To jednak też nie było takie proste. Zwykle juwenalia sponsoruje jakiś browar, wykłada kilkanaście tysięcy i na koncercie rozstawia swoje namioty z piwem. W Częstochowie nie ma na to zgody. - Koncert odbywa się na terenie miasteczka studenckiego, gdzie obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu. Poza tym 1 czerwca wypada Dzień Dziecka, podczas którego, zgodnie z najnowszym rozporządzeniem Sejmu, w całym kraju ma obowiązywać prohibicja - tłumaczy Ewelina Turlej.

Z alkoholem czy bez juwenalia w politechnice i tak zapowiadają się lepiej niż te w Akademii im. Długosza. Tamte trwały przez cały drugi tydzień maja i przebiegły pod znakiem kabaretonu i kilku turniejów sportowych. Znudzeni studenci prawie wcale nie brali w nich udziału.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto