MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wymagający rywale

(tym)
W sobotę rozegrana zostanie następna kolejka spotkań rundy rewanżowej piłkarskiej IV ligi. Na własnym boisku zagrają KS Włodar oraz Grom Victoria. Rywalem pierwszej z tych drużyn będzie niedawny przeciwnik Lotnika ...

W sobotę rozegrana zostanie następna kolejka spotkań rundy rewanżowej piłkarskiej IV ligi. Na własnym boisku zagrają KS Włodar oraz Grom Victoria. Rywalem pierwszej z tych drużyn będzie niedawny przeciwnik Lotnika Goliarda Kościelec Górnik II Zabrze.
Częstochowską ekipę czeka ciężka przeprawa, jednak trener Waldemar Różycki nie załamuje rąk: - Mecz z pewnością do łatwych należeć nie będzie. Drużyna Górnika to zespół bardzo mocny. Udałem się ostatnio do Kościelca, aby obejrzeć pojedynek pomiędzy Lotnikiem a Górnikiem i muszę uczciwie przyznać, że nie zauważyłem w ekipie z Zabrza żadnych słabych punktów. Z pewnością jednak nie wystraszymy się sobotniego rywala. Myślę oczywiście o zwycięstwie lub chociaż remisie.

W chwili obecnej nie wiadomo, czy trener Włodara będzie mógł skorzystać w tymże pojedynku z usług wszystkich zawodników. Pewne jest natomiast jedno - nikt nie musi pauzować za kartki.
- Chyba nigdy jeszcze w żadnym zespole nie zdarzyło się tak, żeby trener mógł skorzystać ze wszystkich podstawowych graczy. Mnie martwi teraz jedna rzecz - kontuzja naszego napastnika Michała Klabisa, który nadciągnął sobie mięsień. W jego miejsce mogę ewentualnie wstawić ostatnio próbowanego w ataku Bartosza Kowalskiego, który w meczu przeciwko Rakowowi zdobył dwie bramki - dodaje trener Różycki.

Grom- Victoria zmierzy się z ekipą GKS 71 Tychy. Ostatnia pozycja, jaką zajmują częstochowscy piłkarze, z pewnością nie napawa optymizmem, ale być może tym razem zawodnikom Victorii uda się sprawić swoim sympatykom miłą niespodziankę.
- Nasza sytuacja jest bardzo ciężka, ale nie poddajemy się i dalej walczymy. Oczekujemy pierwszego sukcesu, który dodałby piłkarzom pewności siebie i poderwałby ich do walki - twierdzi prezes Gromu Roman Ginda.
Piłkarzy Lotnika Goliarda Kościelec czeka wyjazdowe spotkanie. Ich rywalami będą zawodnicy Unii Strzemieszyce. - Co tu dużo mówić. Mecz z pewnością będzie bardzo ciężki, gdyż gospodarze w chwili obecnej są na tak zwanym topie i zrobią wszystko, aby podtrzymać tę dobrą passę. My jednak jedziemy walczyć - mówi trener Lotnika Jan Teodorczyk.

Także na mecz wyjazdowy, tyle że do Piekar Śląskich, uda się Raków.
- Spotkanie z pewnością do łatwych należeć nie będzie. Zarówno nam, jak i Olimpii potrzebne są punkty. My po pierwsze musimy odbić się po ostatniej porażce, a po drugie: w przypadku przegranej w Piekarach, możemy niebezpiecznie zbliżyć się do strefy spadkowej - mówi trener Rakowa Andrzej Samodurow. W spotkaniu z Olimpią Piekary Śląskie barw Rakowa nie będzie bronić kontuzjowany Marcin Sroka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto