Włókniarz wygrał w Lesznie i wskoczył na podium rozgrywek. Częstochowianie odnieśli pierwsze wyjazdowe zwycięstwo

>> Kliknij TUTAJ, by zobaczyć ZDJĘCIA <<

Tauron Włókniarz Częstochowa był faworytem meczu w Lesznie. Drużyna prowadzona przez Lecha Kędziorę, która w tym roku jest kandydatem do medalu PGE EKstraligi, po 5 meczach miała zaledwie 4 punkty i potrzebowała wyjazdowego zwycięstwa, aby spokojnie oczekiwać drugiej części sezonu.

Pierwsze biegi potwierdziły siłę Włókniarza. Pierwsza seria startów przyniosła gościom trzy indywidualne zwycięstwa i częstochowianie po 4 biegach prowadzili 13:11. Kolejne dwa wyścigi "Lwy" wygrały 5:1 i objęły prowadzenie 23:13.

Środek meczu był niezwykle wyrównany. Trzy kolejne biegi kończyły się remisami, a na tablicy wyników widniał rezultat 34:26. Włókniarz sprawiał lepsze wrażenie, ale nieuchwytny był Janusz Kołodziej, który z łatwością wygrywał swoje wyścigi.

Losy meczu rozstrzygnęły się praktycznie w 11. biegu. Po starcie na czele znalazł się Jakub Miśkowiak, ale dość szybko wyprzedził go Bartosz Smektała. "Misiek" nie zamierzał jednak odpuszczać i pięknym manewrem na czwartym okrążeniu nie tylko sam wyprzedził zawodnika Unii, ale wyprowadził na pierwsze miejsce Leona Madsena. Włókniarz prowadził 12 punktami i było po meczu.

Kolejne dwa biegi wygrała co prawda Unia, dzięki dwóm startom Kołodzieja, ale w pierwszym biegu nominowanym goście zapewnili sobie zwycięstwo. Ostatni bieg wygrał znakomity tego dnia Janusz Kołodziej, chociaż niewiele zabrakło, aby na mecie wyprzedził go Leon Madsen.

We Włókniarzu dobrze spisali się liderzy. Mikkel Michelsen i Leon Madsen pewnie gromadzili punkty, a dobre zawody odjechali również Kacper Woryna i Jakub Miśkowiak. Słabiej spisał się tym razem Maksym Drabik. Warto odnotować debiut w PGE Ekstralidze Kacpra Halkiewicza. 16-latek nie zdobył punktu, ale pozostawił po sobie dobre wrażenie.

9. Bartosz Smektała 7 (2,1,0,1,3)
10. Janusz Kołodziej 18 (3,3,3,3,3,3)
11. Nazar Parnicki 2+1 (0,1,1*,-)
12. Grzegorz Zengota 4 (2,0,2,0,0)
13. Jaimon Lidsey 5 (0,1,3,1,0)
14. Antoni Mencel 2+1 (1*,1,0)
15. Damian Ratajczak 3 (2,0,1)
16. Hubert Jabłoński NS

1. Leon Madsen 12+1 (3,2*,2,3,2)
2. Kacper Woryna 9+1 (1,3,1*,2,2)
3. Maksym Drabik 4+2 (1,2*,1*,0)
4. Jakub Miśkowiak 10+2 (2,3,2,2*,1*)
5. Mikkel Michelsen 11+1 (3,2,3,2,1*)
6. Franciszek Karczewski 3 (3,0,0)
7. Kacper Halkiewicz 0 (0,0,0)
8. Kajetan Kupiec NS