- Nie wiem skąd takie plotki, to nieprawda - kategorycznie zaprzecza prezes klubu Marian Maślanka. - Przyznam, że nasza sytuacja finansowa nie wygląda najlepiej, czekamy jednak na pieniądze z miasta, niewykluczone, że wkrótce pojawi się także sponsor tytularny. Zrobimy wszystko, aby bez kłopotów wystartować w rozgrywkach.
Miasto przeznaczy na częstochowskich żużlowców 450 tysięcy złotych, ale pieniądze wypłaci w ratach (ostatnia w lipcu), stąd dramatyczne poszukiwania sponsora. Podobno jest już firma, która ma przyjść z pomocą, trwają rozmowy i być może wkrótce dojdzie do finalizacji umowy.
- Na pewno finanse są najistotniejsze, ale patrzymy także z niepokojem na pogodę, która nas nie rozpieszcza - dodaje prezes Maślanka. - Być może start ligi zostanie przełożony, ale z tą decyzję wstrzymamy się do środy.
Roland Garros - czy Świątek uźwignie presję?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
