Właściciel posesji przyszedł na miejsce w chwili gdy grasowali tam włamywacze.
- Zaskoczony mężczyzna powiadomił myszkowskich policjantów - informuje asp. sztab. Barbara Poznańska, oficer prasowy KPP w Myszkowie. - Dzielnicowy asp. sztab. Robert Hadziński będąc w podległej dzielnicy, jako pierwszy dotarł na miejsce włamania. W budynku faktycznie zastał dwóch zaskoczonych włamywaczy, którzy nawet nie próbowali uciekać.
Wspólnie z policyjnym patrolem, który zaraz dojechał na miejsce, zatrzymali rabusiów. Jak się okazało złodzieje zdążyli już wynieść z mieszkania elektronarzędzia i rowery oraz sprzęt gospodarstwa domowego. Łup ukryli na sąsiedniej posesji. Skradzione przedmioty zwrócono właścicielowi, a włamywacze trafili do policyjnego aresztu. Za kradzież z włamaniem może grozić im nawet do 10 lat więzienia.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?