- Popełniliśmy za dużo błędów, to zadecydowało o porażce - tłumaczy trener Marek Kardos. Akademicy rzeczywiście popełnili aż 29 błędów własnych. Problem w tym, że goście mieli ich aż 20. To najlepiej pokazuje poziom meczu, który w nowej hali oglądali częstochowscy kibice.
Nie wiadomo, czy po meczu z Effectorem trenerowi Kardosowi nie przybędzie kolejne zmartwienie. W drugim secie z powodu kontuzji łydki boisko opuścił Dawid Murek. W poniedziałek ma przejść badania. One odpowiedzą, jak poważna jest ta kontuzja.
Wkręt-met AZS Częstochowa – Effector Kielce 0:3 (27:29, 24:26, 23:25)
Wkręt-met: Janusz 1, Hebda 12, Lisinac 12, Kaczyński 16, Murek 2, Hunek 3, Bik (libero) oraz Bociek 8, Marcyniak, Stelmach, Szlubowski 1. Trener: Marek Kardos.
Effector: Kozłowski 1, Penczew 8, Zniszczoł 7, Danger 7, Staszewsi 10, Kokociński 6, Sufa (libero) oraz Pająk 2, Milczarek 6, Józefacki 8. Trener: Dariusz Daszkiewicz.
Widzów: 2500. Sędziowie: Hojka oraz Szmydyński. MVP: Staszewski.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?