Częstochowianie przegrali dwa pierwsze mecze, nie zdobywając nawet seta. Ich gra pozostawiała wiele do życzenia. Częstochowscy kibice liczą, że akademikom uda się sięgnąć po pierwsze punkty, bo kielczanie też przed sezonem mieli swoje problemy. Oczekiwania studzi jednak trener Kardos.
- Jesteśmy na początku budowania zespołu, dlatego trzeba mieć realne oczekiwania - mówi Marek Kardos. - Zdaje sobie sprawę, że częstochowska publiczność zawsze była wymagająca i liczy na zwycięstwa, ale dla nas najważniejsze jest spokojne budowanie zespołu. Dla mnie kluczowe jest poprawianie z meczu na mecz jakości gry. Mam w drużynie nastolatków, którzy w dwóch pierwszych meczach trochę się ograli, ale liczę na postępy mojego zespołu.
Częstochowianie rozegrają w nowej hali pierwszy mecz o punkty. Nie wiadomo, czy nowy obiekt będzie takim samym atutem, jak specyficzna Hala Polonia. - Nie wiem, jak nowa hala wpłynie na naszą grę, bo nie walczyliśmy jeszcze w niej o punkty. Po meczu o Superpuchar siatkarze mówili jednak, że trzeba się do niej przyzwyczaić. Inaczej się w niej serwuje i odbiera, bo ona także ma swoją specyfikę - mówi Kardos.
Częstochowski zespół ma coraz mniejsze problemy z kontuzjami. Coraz lepiej czuje się Andrzej Stelmach, który w sobotę prawdopodobnie wyjdzie na parkiet. - Andrzej powinien być gotowy na sobotę, ale nie wiem jeszcze w jakim wymiarze zagra. To zależeć będzie od jego zdrowia - dodaje Kardos.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?