Częstochowscy kibice po cichu liczyli na niespodziankę po tym, jak Wkręt-met AZS pokonał w Rzeszowie mistrzów Polski. Tym razem bełchatowianie byli jednak lepsi i zgarnęli komplet trzech punktów.
Pocieszająca może być jednak postawa akademików, którzy urwali faworyzowanym gościom seta, a w pozostałych partiach długimi okresami prowadzili wyrównaną walkę. Na lidera AZS-u wyrasta atakujący Grzegorz Bociek, który tym razem zdobył 18 punktów, mając bardzo dobrą skuteczność w ataku (54 procent). W grze podopiecznych Marka Kardosa widać postęp i jest szansa, że zwycięstwo w Rzeszowie nie będzie tylko pojedynczym epizodem.
Wkręt-met AZS Częstochowa - PGE Skra Bełchatów 1:3 (23:25, 25:17, 19:25, 21:25)
Wkręt-met AZS: Janusz 1, Kaczyński 10, Lisinac 12, Bociek 18, Hebda 14, Hunek 3, Piechocki (libero) oraz Marcyniak 1, Bik, Stelmach, Szlubowski. Trener: Kardos.
PGE Skra: Vincic 2, Wlazły 13, Pliński 11, Cupkovic 3, Winiarski 14, Kłos 10, Zatorski (libero) oraz Woicki, Bąkiewicz, Atanasijevic 8, Cala. Trener: Nawrocki.
MVP: Paweł Woicki.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?