W podczęstochowskim Olsztynie intensywnie pracują archeolodzy. Są już pierwsze odkrycia

Po zakończeniu prac miejscowość ma przyciągnąć jeszcze większą liczbę turystów oraz zachęcić przedsiębiorców do inwestowania w tym miejscu.
Równie intensywnie, jak budowlańcy, pracują w Olsztynie archeologowie.

- Nie chcemy, żeby przez nasze prace, opóźniło się zakończenie prac. Dlatego badamy cały teren etapami - tłumaczy Iwona Młodkowska-Przepiórowska, szefowa badań.

Już pierwszy etap przyniósł ciekawe odkrycia. Znaleziono fragmenty tzw. budynku rządowego, który według odnalezionych źródeł stał na rynku jeszcze w 1824 roku.
– Budynek nie był duży, ale miał piwnicę oraz coś, co przypominało bardzo płytką studnię – tłumaczy Młodkowska-Przepiórowska. – Nie wiemy jeszcze, jaki był wiek budynku, ani co się w nim mieściło.

Ekipy badawcze rozpoczęły już drugi etap. W tej chwili badany jest stary cmentarz, który kiedyś mieścił się w miejscu, gdzie teraz znajduje się pasaż wiodący z rynku do olsztyńskiego zamku.

– Na temat cmentarza trudno jeszcze cokolwiek powiedzieć, bo dopiero rozpoczęliśmy badania i nawet nie wiemy, jak stare są odnalezione przez nas szczątki – dodaje Młodkowska-Przepiórowska.