W Częstochowie zdemontowano część liczników zmiany świateł. Dlaczego?

Wyświetlacze mają przede wszystkim informować kierowców, motocyklistów rowerzystów i pieszych, ile zostało czasu na przejazd, czy też przejście przez ulicę. Dzięki temu mogą oddziaływać na sposób i technikę jazdy, poprawiać bezpieczeństwo ruchu i pozytywnie wpływać na środowisko (mniejsza ilość zużytego paliwa i niższa emisja CO2).

Liczniki świateł w Częstochowie przypadły do gustu większości kierowców. Zamontowano je na kilkunastu ważnych skrzyżowaniach. W ostatnim czasie urządzenia zaczęły jednak znikać. Dlaczego? Miejski Zarząd Dróg w Częstochowie twierdzi, że to z powodu braku warunków technicznych do ich funkcjonowania.

- W kilku miejscach powstała powiem sygnalizacja świetlna z systemem akomodacyjnym. Jej działanie polega na tym, że czujniki i kamery wychwytują ruch, a program dostosowuje cykl zmiany świateł do panujących aktualnie warunków na drodze - mówi Maciej Hasik, rzecznik prasowy MZD.

W efekcie liczniki zmiany świateł zostały zdemontowane z pięciu newralgicznych skrzyżowaniach w mieście. Pozostały wyłącznie na skrzyżowaniach ze starego typu, tzw. stałoczasową sygnalizacją. Wciąż możemy je więc znaleźć na skrzyżowaniach ulic Dekabrystów – Kilińskiego, Legionów – Faradaya, al. Jana Pawła II – Dąbrowskiego – Kilińskiego i Kisielewskiego - Dmowskiego.

- Część z demontażu pozostanie zabezpieczeniem technicznym dla funkcjonujących, a reszta będzie przeniesiona na inne skrzyżowania, gdzie system sygnalizacji starego typu pozwoli na ich zastosowanie - dodaje Maciej Hasik.

Proponowanymi lokalizacjami spełniającymi warunki, o których informuje MZD, są krzyżówki ulic: św. Rocha i św. Jadwigi oraz Kisielewskiego z Traugutta. Kiedy urządzenia mogą pojawić się w nowych lokalizacjach?

- Ich montaż i termin instalacji uzależnione są od wysokości wyceny takiej usługi przez specjalistyczne firmy, na odpowiedzi których czekamy - wyjaśnia Maciej Hasik.

Przy tej okazji warto wspomnieć, że niedawno została zmodyfikowana sygnalizacja świetlna na kluczowym dla płynności ruchu tramwajowego fragmencie trasy w dzielnicy Tysiąclecie.

- Dzięki temu tramwaj będzie poruszał się szybciej, a piesi będą bezpieczniejsi. Przy okazji budowy urządzeń detekcji ruchu pojazdów i pieszych zostały bowiem zamontowane detektory dla tramwajów w ciągu Alei Armii Krajowej. Pozwolą one na realizację priorytetu dla tramwaju. Dla poprawnego działania programowego priorytetu dla tramwaju zlikwidowane zostało przejście dla pieszych przez torowisko tramwajowe po północnej stronie skrzyżowania Al. Armii Krajowej z ul. Dekabrystów. Miejsce to zostało pozostawione jedynie jako sugerowane miejsce przechodzenia (bez nadania pierwszeństwa pieszym) - podsumowuje Maciej Hasik.