Potargane plakaty i poniszczone banery można było znaleźć w niedzielę rano w wielu miejscach m.in. w dzielnicy Zawodzie, ulicach Wręczyckiej i Goszczyńskiego, a także w Alei NMP.
- Prowadzimy te sprawy, zostały one zakwalifikowane jako wykroczenia - tłumaczy Joanna Lazar, oficer prasowy częstochowskiej policji.
O tym, że zrywanie plakatów nie było tylko efektem zwykłego wandalizmu świadczy przykład Zawodzie, gdzie zniszczono reklamy tylko dwóch komitetów.
Częstochowska policja odnotowała w sumie siedem wykroczeń. Cztery z nich dotyczą niszczenia plakatów, a trzy kolportowania ulotek mimo obowiązywania ciszy wyborczej. Takie przypadki miały miejsce w Olsztynie, Poczesnej i Nieradzie.
W sobotę w Blachowni zniszczono dwa banery wyborcze. Policja zatrzymała 19-latka, któremu postawiono zarzut zniszczenia mienia.
Więcej o wyborach samorządowych na stronach dziennikzachodni.pl/wybory/
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?