Zarząd zakładu odlewniczego Mistal złożył w Sądzie Gospodarczym wniosek o upadłość firmy. Od kilku tygodni spółka nie prowadzi produkcji. Mimo że firma ma sporo zamówień, m.in. z USA, nie może ich realizować, ponieważ nie ma pieniędzy na zakup energii, materiałów potrzebnych do produkcji. Banki odmówiły udzielenia przedsiębiorstwu kredytów.
Mistal powstał w wyniku przekształcenia spółki, na bazie Zakładu Odlewniczego Mystal SA w maju ubiegłego roku. Ta firma należała do holdingu Odlewnie Polskie, z centralą w Starachowicach. Odlewnie Polskie przed sześciu laty kupiły stalownię i wydziały obróbki wyrobów od Myszkowskich Zakładów Metalurgicznych Mystal, które postawiono w stan upadłości.
Upadłość Mistalu kończy w Myszkowie historię przemysłu ciężkiego. Powojenny Mystal był kontynuatorem zakładu metalurgicznego, który powstał u schyłku XIX wieku. W szczytowym okresie działalności, w latach 70. ubiegłego wieku zatrudniał 4,5 tysiąca osób. W Mistalu jeszcze oficjalnie jest zatrudnionych około 120 pracowników. Na warunki myszkowskie to bardzo duża firma.
To już drugi w tym roku zakład przemysłowy w Myszkowie, który bankrutuje. W styczniu sąd ogłosił upadłość Papierni SA. W tym przedsiębiorstwie ma pracę ponad 300 osób. Papiernia jest postawiona w stan upadłości, ale nie przerwała produkcji.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?