MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Truskawkowa klęska

JANUSZ STRZELCZYK
Dorodne owoce tanieją z dnia na dzień.  /  TOMASZ ZABOROWICZ
Dorodne owoce tanieją z dnia na dzień. / TOMASZ ZABOROWICZ
Od kilkunastu dni możemy kupować truskawki gruntowe. Już w połowie maja zapowiadał się urodzaj tych owoców. I truskawek jest rzeczywiście sporo. - Gdyby teraz na dłużej utrzymała się deszczowa pogoda, to na plantacjach ...

Od kilkunastu dni możemy kupować truskawki gruntowe. Już w połowie maja zapowiadał się urodzaj tych owoców. I truskawek jest rzeczywiście sporo. - Gdyby teraz na dłużej utrzymała się deszczowa pogoda, to na plantacjach może pojawić się pleśń - mówi Jan Kowal ze Ślęzan. - Owoce zaczną gnić, będzie ich mniej, więc będą droższe. I wtedy zarobię. Dla nas plantatorów wielki urodzaj to klęska. Nikt mi nie zapłaci za kilogram więcej niż 1,50 zł. A tu za zebranie łubianki chcą 1 zł. No to jak wyjść na swoje. A sam nie dam rady wszystkich zebrać. Staram się mieć jak najzdrowsze truskawki i nie stosuję dużo chemii. Tylko tyle co niezbędne. Ale taka ekologiczna uprawa narażona jest na m.in. pleśń. Dowiadywałem się jak będzie ze skupem na mrożonki. Mnie jest najbliżej do chłodni w woj. świętokrzyskim. Tam jest dużo upraw truskawek i sporo prywatnych firm skupujących te owoce. Na cenę powyżej 1,60 zł za kilogram nie ma co liczyć. Chociaż niektórzy mówią, że może to być nawet 2 zł. Ale ja w taką cenę nie wierzę. Nagle połowa plantacji musiałaby spleśnieć. Inne ceny są w skupie owoców, które nie są przeznaczone do zamrożenia. W zeszłym roku płacili około 1 zł. W tym, żeby można było zarobić, cena powinna być wyższa, ale to chyba nierealne.

Wegetacja truskawek była przyspieszona o przeszło dziesięć dni. Podobnie jak w ubiegłym roku. Wówczas jednak załamanie pogody spowodowało, że na początku czerwca truskawki nie były dobre. Owoce z trudem dojrzewały i plantatorzy w obawie przed pleśnią zrywali je jeszcze zielone. A nawet te dojrzałe, czerwone, były w smaku kwaśne. Brakowało im słońca. Wkrótce pogoda się poprawiła i owoce były smaczne.

W tym roku truskawki są dorodne i na ogół dobre. Z tych plantacji gdzie stosowano dużo nawozów sztucznych, mają jednak kwaśny smak.

Ceny spadają z dnia na dzień. Na częstochowskich targowiskach pod koniec ubiegłego tygodnia ceny wynosiły 2,50-3 zł za kilogram. Najczęściej wypisywano na cennikach 3 zł. Po południu ceny spadały. Za łubiankę - 2 kilogramy, klient płacił 5 zł.

- Przyjeżdżam spod Radomska - mówi Anna Targowska, handlująca na Wałach Dwernickiego. - Sprzedaję truskawki na łubianki. Wychodzi taniej niż na kilogramy, ale mnie chodzi o sprzedaż jak największej ilości owoców.

Jeśli w tym sezonie plantatorzy nie zarobią, to w przyszłym będzie mniej truskawek. Część upraw zostanie zaoranych. Chyba że uda się wyeksportować dużo tych owoców. Popyt na zachodnich rynkach na polskie truskawki zależy od zbiorów w Hiszpanii i mniej od produkcji w Kalifornii. Jest jeszcze chińska konkurencja, ale azjatyckie truskawki nie mają takiego aromatu jak nasze. Uzyskanie dobrej ceny na zachodnich rynkach będzie jednak trudne. Za Odrą ciężko będzie sprzedać truskawki powyżej 1 zł za kilogram.

Truskawki gruntowe mogą znów być w sprzedaży dopiero jesienią. Już dawno bowiem popularna senga-sengana ma licznych konkurentów. Są odmiany owocujące dwa razy w roku. Ale prawdziwy sezon na truskawki to w Polsce czerwiec. I mimo że w tym roku zaczął się dużo wcześniej - zdaniem plantatorów - jeśli będzie słonecznie, potrwa przez cały czerwiec.

Wczesne odmiany nie bardzo nadają się na przetwory. Lepsze są owoce z drugiej połowy czerwca. Teraz zajadamy się świeżymi owocami. Oczywiście jeśli nie mamy na nie alergii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto