Od wielu miesięcy spekulowano, że tramwaje wjadą na nową linię we wrześniu, chociaż termin zakończenia budowy tej trasy został uzgodniony na połowę października. Niestety, z powodu odbiorów technicznych nie uda się uruchomić nowej linii już 1 września, ale "trójki" wyjadą z zajezdni już dwa dni później.
- To praktycznie przesądzone - mówi nam Robert Madej, wiceprezes częstochowskiego MPK. - Jesteśmy zdeterminowani, żeby nowa linia ruszyła już 3 września. Wszystko zostało podporządkowane uruchomieniu nowej linii. Ustaliliśmy już nawet nowe grafiki dla kierowców i motorniczych.
Urząd Miasta już w piątek miał oficjalnie poinformować o uruchomieniu nowej linii, ale wstrzymał się jeszcze z komunikatem. Z naszych informacji wynika jednak, że tramwaje na pewno wyjadą na nową trasę 3 września. Miejski Zarząd Dróg i Transportu już opracował nowe rozkłady jazdy.
- Faktycznie, rozkłady jazdy zostały już opracowane. Są one ściśle zsynchronizowane z obecnymi kursami - mówi nam Stanisław Sosnowski, wicedyrektor MZDiT w Częstochowie.
Na uruchomieniu nowej linii zyskają wszyscy pasażerowie, nie tylko ci mieszkający w dzielnicy Błeszno. Na nowej linii tramwaje w godzinach szczytu mają kursować co siedem i pół minuty. Uruchomienie nowej linii zwiększy również liczbę kursów w centrum miasta. Dzięki temu tramwaje będą jeździć w godzinach szczytu nawet co 4 minuty.
Na nowej linii na razie będą kursować nie tylko nowe tramwaje Twist, wyprodukowane przez bydgoską firmę PESA. MPK dysponuje już czterema takimi tramwajami, a piąty przyjedzie do Częstochowy w środę. Jednak każdy z pojazdów przez miesiąc jest testowany i jest wtedy własnością firmy PESA. Dlatego od 3 września na nową linię wyjadą prawdopodobnie trzy nowe Twisty. Pozostałe będą stopniowo wprowadzane do ruchu.
Pierwszy Twist przejechał nową trasą kilka tygodni temu. Były niewielkie problemy. Kilka peronów trzeba było przebudować, bo nie były dopasowane do Twista. Nie można było tego przewidzieć na etapie projektowania, bo wtedy nikt nie wiedział, która z firm wygra przetarg i będzie dostarczać nowe tramwaje do Częstochowy.
Wiadomo, że Twisty będą jeździły pomiędzy Błesznem a Północą. Nie wjadą na pętlę na Kucelinie, bo brakło pieniędzy na przebudowanie peronów znajdujących się przy tej trasie.
Nie wszystkim podoba się jednak pomysł uruchomienia nowej linii już 3 września. Częstochowski Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej apelował do miasta o to, żeby przesunęło uruchomienie nowej linii na 9 września, kiedy planowane jest jej uroczyste otwarcie. Miasto jednak do tej prośby się nie przychyliło.
Zdaniem CKMKM, powinno się także przeprowadzić dodatkowe testy na nowej trasie przed jej uruchomieniem. - Każda nowa trasa wymaga jazd próbnych bez pasażerów tak, aby nie narażając pasażerów na stres i nerwy, wyłapać wszystkie ukryte usterki i niedogodności. Pasażerowie zostaną królikami doświadczalnymi w imię finansów - stwierdził na stronie CKMKM prezes klubu Dominik Wójcik.
Nowa linia tramwajowa ma 4,5 km długości i będzie biegła przez Błeszno. Rozpoczyna się przy estakadzie przy al. Pokoju, a kończy przy stadionie Rakowa Częstochowa na ulicy Limanowskiego.
Tramwaje będą jeździły ulicami: Kasztanową, Bukową, Orkana, Wrzosowiak, Sportową, Jesienną, Bohaterów Katynia, Rakowską i Żarecką.
W sumie po drodze zaplanowano jedenaście przystanków. Czas przejazdu nową trasą ma wynosić
nie więcej niż 10 minut.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
