O propozycji miejskich urzędników napisaliśmy w styczniu jako pierwsi. Miasto zaoferowało wtedy, że udostępni 5 hektarową działkę fascynatom motoryzacji.
W magistracie odbyło się już pierwsze robocze spotkanie dotyczące koncepcji wykorzystywania terenu. W rozmowach, oprócz władz miasta, udział wziął Grzegorz Gorczyca – Prezes Automobilklubu Chełmskiego oraz Prezes ATV Meteor Józef Łaskawiec, którego syn Łukasz świętuje kolejne sukcesy w międzynarodowych rajdach quadów, w tym Rajdzie Dakar.
- Nasz pomysł urządzenia toru zamierzamy zrealizować na miarę naszych możliwości, a więc niewielkim nakładem środków - mówi prezydent Agata Fisz. - Dlatego proponujemy czasowe rozwiązanie, które nie zmieni przeznaczenia gruntu ale pozwoli mieszkańcom miasta i regionu uczestniczyć w niezwykłych i niespotykanych w tej części Polski imprezach motoryzacyjnych.
Teren, na którym miałby powstać tor przeznaczony jest jednak pod inwestycje. Jeśli jakaś firma chciałaby tam coś wybudować, tor zniknie.
Jednak to nie odstrasza zapalonych entuzjastów sportów motorowych. - Jest to genialny pomysł – uważa Grzegorz Gorczyca. – Tego typu obiekt jest bardzo potrzebny w mieście. To nie tylko miejsce gdzie będzie można się „wyżyć” za kierownicą, ale przede wszystkim miejsce, gdzie będzie można doskonalić technikę jazdy, a to ma wielki wpływ na bezpieczeństwo na drogach.
Już wkrótce do Chełma przyjechać ma kilku czołowych zawodników klubu ATV Meteor, którzy zaproponują i we współpracy z miastem przygotują wstępny projekt toru. Swoją koncepcję przygotowują także członkowie Automobilklubu Chełmskiego.
Oprócz rozpoczętych prac nad projektem nowego toru, pojawiły się również pomysły na pierwsze imprezy.
- Rozmawialiśmy wstępnie o imprezie motocrossowej o randze ogólnopolskiej – wydarzeniu, które w naszym kraju odbywa się zaledwie w dwóch czy trzech miastach. Co prawda do jej organizacji jeszcze daleka droga, lecz mamy nadzieję, że wspólnymi siłami Chełm stanie się sławny także z takich wydarzeń sportowych – mówi Roland Kurczewicz, pełnomocnik prezydenta.
Zanim na Hutniczej pojawią się pierwsi zawodnicy, teren musi najpierw zostać uporządkowany.
Utworzenie toru z założenia ma nie kosztować miasta ani złotówki. Pomoc zaoferować mają miejskie spółki, które to np. przywiozą ziemię, czy wyrównają teren. Pierwsze rajdy mogłyby się tam odbywać już latem.
Automobilklub Chełmski ogłosił już nieformalny konkurs na zaprojektowanie toru. Swoje propozycje można wysyłać mailem: [email protected].
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
