Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak powstawał "Potop" w Częstochowie! Zobacz niepublikowane wcześniej zdjęcia! Każdy chciał zobaczyć filmowców pod Jasną Górą

Tak powstawał "Potop" w Częstochowie! Jasna Góra - jako jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w całej Polsce - działa jak magnes na filmowców. To właśnie tutaj powstało ikoniczne dzieło Jerzego Hoffman - "Potop". Jeden z częstochowskich fotografów - 17-letni wówczas - Jacek Kamiński zaprezentował zdjęcia, które udało mu się zrobić w tym czasie. Zobacz niepublikowane wcześniej zdjęcia!

Unikalne zdjęcia Częstochowy, gdy w mieście kręcono film "Potop". Zobacz niepublikowane wcześniej zdjęcia!

Proza Henryka Sienkiewicza była dla wielu Polaków niezwykle ważna. Nie ma się więc, co dziwić, że epika filmowa, która przenosiła ją na wielki ekran, wywołała tak wiele emocji. Wydarzeniem żyło całe miasto.

Tysiące mieszkańców Częstochowy w roli statystów

Filmowa wersja siedemnastowiecznej Obrony Częstochowy wymagała zaangażowania setek statystów. Szukano ich oczywiście przede wszystkim wśród mieszkańców. Chętnych nie brakowało - zgłaszali się uczniowie, a także dorośli na co dzień wykonujący różne zawody. Ostatecznie w całym filmie zaangażowano kilka tysięcy statystów i 400 aktorów.

Zgodę na realizowanie zdjęć w jasnogórskim klasztorze reżyser Jerzy Hoffman dostał pod koniec 1970 roku. Prace rozpoczęły się jednak dopiero rok później. Pierwszy klaps na częstochowskim planie padł na początku grudnia 1971 roku.

Ludzie zrywali się z pracy, żeby zobaczyć filmowców pod Jasną Górą

Ci, którym nie udało się załapać do roli statystów i tak przychodzili pod Jasną Górę, żeby z bliska i na własne oczy zobaczyć plan filmowy. Ludzie zwalniali się też z pracy, żeby móc choć na chwilę się tam pojawić. Uczniowie i studenci "urywali" się ze szkół i z uczelni. Była to bowiem niebywała okazja dla mieszkańców Częstochowy, aby przyjrzeć się z bliska pracy filmowców i ekipy technicznej. Niektórzy szli tam z nieskrywaną nadzieją, że uda im się spotkać Daniela Olbrychskiego, czy inne gwiazdy.

Wśród nich był również jeden z częstochowskich fotografów - 17-letni wówczas - Jacek Kamiński.

- Z tego, co pamiętam, to było bardzo zimno, ale śniegu niewiele. Filmowcy wspomagali się sypiąc na plan naftalinę - wspomina Jacek Kamiński.

17-letni wówczas Jacek z Częstochowy zrobi Zenitem kilka zdjęć...

Młody miłośnik fotografii, stawiający swoje pierwsze kroki w tej dziedzinie, liczył na to, że wizyta na planie zaowocuje ciekawymi kadrami. I tak się rzeczywiście stało.

- Jako fotoamator chciałem po prostu zrobić fajne zdjęcia. Oczywiście nie było mowy, żeby dostać się w środek akcji. Czaiłem się więc w miejscach ogólnodostępnych. Na skutek mrozu zamarzała mi migawka w aparacie "Zenit", dlatego wiele zdjęć było zepsutych - przyznaje Jacek Kamiński.

Tak powstawał "Potop" w Częstochowie! Zobacz niepublikowane ...

Dziś z sentymentem możemy powrócić do tamtych obrazków. Spójrzcie, jakie zdjęcia wykonał Jacek Kamiński podczas kręcenia klasyki polskiego kina w Częstochowie. Po premierze w 1974 roku w kinach "Potop" obejrzało 27 milionów widzów. W telewizji dzieło Jerzego Hoffmana jest powtarzane do dzisiaj.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto