- Samochód zauważył wędkarz- mówi prokurator Dariusz Bereza, szef Prokuratury Rejonowej w Myszkowie. - Auto nie miało tablic rejestracyjnych, zatarte numery na silniku. Zachowany jest numer na ramie, co pozwoliło na identyfikację, do kogo należy pojazd.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Samochód jest poddawany szczegółowym oględzinom m.in. poszukiwane są ślady krwi. Na aucie nie ma śladów, które mogłyby świadczyć o tym , że brałi udział w karskie,wypadku.
Przesłuchane zostały wszystkie osoby, które znały Monię Wilgorską- Stanewicz, w tym jej partner.
- Partner kobiety był ostatnią osobą, która ją widziała w dniu, w którym zaginęła- informuje prokurator Dariusz Bereza. - Powiedział, że rozstali się niedaleko domu, koło stawu. Kobieta miała powiedzieć, że chce jechać do rodziców, pod Toruniem.
Staw, tzw. Gorzkowce, gdzie się rozstali został przeszukany przez nurków. Niczego nie znaleziono.
Myszkowska policja sprawdza wszystkie informacje jakie do niej docierają, w sprawie zaginionej.
Monika Wilgorska- Stanewicz jest mieszkanką Jaworznika- gmina Żarki, ma około 175 centymetrów wzrostu, szczupła budowa ciała, włosy blond, z niebieskimi pasemkami do ramion, nosi okulary. Ubrana była w jasną sukienkę w kwiatki.
Policja zwraca się z prośbą o pomoc do osób, które mogą udzielić jakichkolwiek informacji na temat zaginionej. Osoby te proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z Komendą Powiatową Policji w Myszkowie 47 84 853 85, 47 84 852 00, 47 84 852 55, albo numerem alarmowym 112.
Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?