18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tajemnicze malunki w kamienicy przy Kopernika [ZDJĘCIA]

janusz strzelczyk
Kamienica przy ulicy Kopernika 21 jest wpisana do rejestru zabytków. Z zewnątrz jest bardzo dobrze utrzymana. Z podwórka jest fascynujący widok na cerkiew. Klatka schodowa wygląda jak scenografia do filmu historycznego. Ale to nie scenografia, to oryginalny wystrój kamienicy z tajemniczymi malunkami.

Pewnie wiele razy przechodziliście ulicą Kopernika i popatrzyliście na zabudowania pod numerem 21, naprzeciwko poczty. Są dobrze utrzymane. To budynki bardzo ciekawe, kryjące swoje tajemnice, a widok z podwórka na cerkiew wprost zachęca do utrwalenia na płótnie, czy fotografii.

Wybraliśmy się do kamienicy przy Kopernika 21 z naszym przewodnikiem Władysławem Ratusińskim, artystą plastykiem. Na głębokiej działce otwartej od strony ulicy wznoszą się trzy oficyny piętrowe, ustawione w podkowę. Władysław Ratusiński tłumaczy fachowo: - Wysunięte ryzalitowo klatki schodowe zwieńczone trójkątnymi szczytami urozmaicają elewacje i tworzą specyficzny klimat podwórza.

Pierwszym właścicielem posesji był dyrektor banku w Częstochowie J. Dobrucki, potem była to własność rodziny Kieszczyńskich, a następnie ich spadkobierców, Klimeckich.

- Tylna oficyna, według tradycji jest najstarsza, sprzed 1900 r. Całość do dziś nie straciła swego charakteru - podkreśla Władysław Ratusiński. Artystę cieszy, że w większości zachowano tu dawną, delikatnie zdobioną stolarkę okienną, drewnianą bramę, wyjątkowo piękne stare drzwi, co zasługuje na wielkie uznanie.
W Katalogu Zabytków Sztuki Polskiej Akademii Nauk z 1995 r., w opracowaniu Zofii Rozanow i Ewy Smulikowskiej wspomniano również o ozdobnym przyściennym zdroju podwórzowym, z przełomu XIX i XX w. Stan obecny zdroju nie zgadza się z ówczesnym jego opisem. Wchodzimy do środka.

I od razu czujemy się jak na planie filmu historycznego. W klatce schodowej zachowane są wzorzyste posadzki na podestach i żelazne balustrady schodów. Idziemy po schodach i to co widzimy możecie zobaczyć jeszcze tylko w muzeum na Katedralnej. Strop klatki schodowej jest zdobiony sztukateriami, na stropie pięciopolowy plafon z przedstawieniami o motywach mitologicznych, symbolicznych i heraldycznych. W środkowym polu półnaga postać kobieca trzyma pęk kwiatów, to zapewne Flora. W trójkątnych polach narożnych malowidła symbolizujące Dzień i Noc oraz Świt i Zmierzch. Na ścianach bocznych kartusze z popiersiami kobiety z wachlarzem i mężczyzny w uniformie; jak podaje wspomniany katalog zabytków, według tradycji są to portrety państwa Dobruckich. - Te malowidła wykonał w 1901 r. częstochowski malarz Alfred Wolański - dodaje Ratusiński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto