Wczoraj w Wyższej Szkole Zarządzania przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, Górnośląskiej Agencji Rozwoju Regionalnego przekonywali przedsiębiorców do korzystania z dotacji inwestycyjnych w ramach programu Phare.
- Rozwój małych i średnich przedsiębiorstw jest najlepszym sposobem na radykalne zmniejszenie bezrobocia - mówił Jerzy Guła, członek Zarządu Województwa Śląskiego. - A rozwój jest możliwy m.in. poprzez korzystanie z funduszów europejskich.
Nasze województwo jest jednym z pięciu, dla których otwarto linię budżetową w ramach Phare, z terminem realizacji do 5 lutego przyszłego roku.
Minimalna kwota dotacji na indywidualne projekty, które mogą być współfinansowane w ramach programu to 5 tys., a maksymalna 50 tys. euro.
Przedsiębiorcy jednak dość sceptycznie odnoszą się do tego rodzaju programów. Aby ubiegać się o dotację, trzeba wypełnić bardzo szczegółowy kwestionariusz. M.in. należy w nim określić przewidywany wzrost lub spadek obrotów zaraz po zakończeniu realizacji projektu i 24 miesiące później, zaplanować poziom zatrudnienia osobno kobiet i mężczyzn.
- Uczestniczyłem w kilku takich konferencjach - powiedział nam Włodzimierz Skalik, właściciel firmy Wilga. - Do tej pory nie było programu, w który mógłbym się włączyć. Jednak ostatnio, w ramach programu Phare jest propozycja, która mnie zaciekawiła. Rozważam skorzystanie z niej. Jest adresowana do małych i średnich przedsiębiorstw. Jestem na etapie wstępnych przygotowań do skorzystania z dotacji.
W woj. śląskim z funduszu dotacji inwestycyjnych jest "do wzięcia" 4,60 mln euro. Z tego 3,45 mln to pieniądze unijne, a 1,15 mln euro pochodzą z polskich funduszów.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?