Agnieszka Olewińska z Olsztyna ma już za sobą szkolenie i egzamin, który musiała zdać, aby zostać rachmistrzem. W minionym tygodniu zakończyła obchód przedspisowy. W jej gminie pracę przy spisie znalazło 26 osób. Najmniejszym obwodem jest Krasawa I i II. W sumie 22 mieszkania. A. Olewińska ma do obsłużenia jeden z większych obwodów - 79 domów w Zrębicach.
- Martwiłam się, ale wszystko poszło sprawnie. Ludzie przyjmowali mnie życzliwie. Tylko do jednego z mieszkań pukałam trzykrotnie. W końcu trafiłam na gospodarzy - mówi A. Olewińska.
- Ludzie są zorientowani i wiedzą, że będzie spis. Do domów byłam wpuszczana bez problemów - mówi Małgorzata Holi z Żarek Letniska. W piątek z grupą pozostałych ankieterów z gminy Poraj wzięła udział w odprawie przedspisowej. Takie spotkania organizowano we wszystkich gminach. Wczoraj sekretarz miasta Częstochowy Paweł Klimek spotkał się z koordynatorami spisu, którzy nadzorują 1150 miejskich rachmistrzów w 20 oddziałach. Powód? To właśnie dzisiaj rozpoczyna się Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań oraz Powszechny Spis Rolny. Potrwa do 8 czerwca.
- W naszym regionie najwięcej obwodów jest w Częstochowie - aż 1162 - informowała wczoraj Elżbieta Knoska, kierownik częstochowskiego centrum Wojewódzkiego Biura Spisowego. - Powiat częstochowski podzielono na 594 obwody, kłobucki na 350, a lubliniecki na 347. Meldunki, które otrzymaliśmy z poszczególnych biur spisowych po przeprowadzonym obchodzie wskazywały, że przygotowanie przebiega planowo. Były i niemiłe przypadki. Dwóch rachmistrzów w Częstochowie pogryzły psy.
Jak przyznaje pani kierownik w czasie obchodu przedspisowego dosyć często odbierała telefony z prośbami o potwierdzenie tożsamości rachmistrza. Jeden z częstochowian był zainteresowany samospisem, tak bardzo zależało mu na ochronie własnej prywatności.
- Rachmistrzowie są obowiązani do bezwzględnego przestrzegania tajemnicy statystycznej. Wszelkie dane zebrane od mieszkańców podczas spisów podlegają ochronie. Nie należy się obawiać, że dzień po wizycie ankietera przyjdzie pracownik Urzędu Skarbowego - zapewnia E. Knoska.
- Czy można odmówić udziału w spisie? Ustawa nakłada obowiązek udzielenia informacji rachmistrzowi, ale jeżeli ktoś nie chce może zdecydować się na samospis - informuje sekretarz miasta Paweł Klimek.
Wówczas otrzymamy formularze i wypełniamy je samodzielnie. - Żaden termin mi nie pasował, aby spotkać się z rachmistrzem. W końcu zdecydowałam się, że arkusze wypełnimy wspólnie z mężem - mówi Teresa Ledwoń z Blachowni. - Nasze gospodarstwo liczy cztery osoby. Mamy dwójkę dzieci, Katarzynę i Mateusza.
Czy w czasie wizyty rachmistrza wszyscy domownicy muszą być w domu? Nie! Do udzielenia informacji są wówczas zobowiązane pełnoletnie osoby z nimi zamieszkałe. Czy rachmistrzowi należy pokazywać dokumenty potwierdzające np. własność działki budowlanej? - Nie - odpowiada E. Knoska.
- Praca przy spisie jest ciężka, dlatego będę dla ankietera, który mnie odwiedzi wyrozumiały i cierpliwy - zapewnia Krzysztof Kalicki z Częstochowy. Dlaczego? Sam kiedyś pracował jako ankieter. Był licealistą w 1988 roku i oddelegowano go do pracy przy spisie. - Odwiedzałem domy w pobliżu Jasnej Góry - dodaje.
- Mój dom już odwiedziła Iwona Niekurzak, która jest rachmistrzem. W czasie spisu zamierzam być szczera. Nie mam żadnych tajemnic - zapewnia Regina Fijołek ze Skrajnicy.
*
*
*
Krzysztof Trojanowski:
- Do naszego domu przyjdzie bardzo miła pani rachmistrz. Umówiła się na termin z moimi rodzicami. Spis jest potrzebny. Dzięki niemu dowiemy się np. ilu naprawdę jest bezrobotnych.
Agata Pyrkosz:
- Wobec rachmistrza będę szczera, chociaż czasami zastanawiam się po co komu tak szczegółowe informacje dotyczące mojej rodziny. Nie wiem, jaki jest cel tego spisywania.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?