Raków po wyeliminowani wicemistrza Kazachstanu FK Astana (6:0 w dwumeczu) kolejną przeszkodę w eliminacjach Ligi Konferencji ma w postaci Spartaka Trnava. W czwartek te drużyny spotkały się na stadionie trzeciej drużyny słowackiej ligi.
Zobacz ZDJĘCIA z meczu Spartak Trnava - Raków Częstochowa, 4.08.2022 r.
Pucharowy debiutant w bramce Rakowa
W dniu meczu Raków dokonał zmian w kadrze na Spartaka. Przybyli bramkarz Xavier Dziekoński i pozyskany z Górnika Zabrze Bartosz Nowak. Ubyli Vladan Kovacević i Igora Sapała. Bośniacki bramkarz ma uraz, choć nie brakuje spekulacji, że ma przenieść się do Benfiki Lizbona. Kovacević z powodu urazu nie wystąpił też w meczu ligowym ze Stalą Mielec. Tak jak w meczu PKO Ekstraklasy, tak i na Słowacji zastąpił go 18-letni Kacper Trelowski, który debiutował w europejskich pucharach.
Gospodarze prowadzeni przez byłego piłkarza Górnika Zabrze Michala Gasparika mieli w wyjściowym składzie m.in. Martina Bukatę znanego z Piasta Gliwice i byłego zawodnika klubu z Roosevelta - Romana Prochazkę.
Ivi Lopez do przerwy z dwoma golami
Spartak na początku ruszył do ataku, ale goście spokojnie przeczekali ten fragment meczu. Raków niesiony dopingiem dużej grupy swych kibiców (kupili 1500 biletów) w 30. minucie objął prowadzenie. W końcowej fazie składnej akcji Mateusz Wdowiak zagrał w pole karne, a Ivi Lopez będąc sam przed bramkarzem Dominikiem Takaciem posłał piłkę do siatki, choć uderzył ją nieczysto.
Gospodarze chcieli szybko odpowiedzieć i ponownie wicemistrz Polski nie dał się zaskoczyć. Mecz się zaostrzył i pojawiły się złośliwe faule. W końcówce I połowy mocnym strzałem popisał się Ivi Lopez. Takać z trudem wybił piłkę na rzut rożny. Po nim Bukata sfaulował Wdowiaka i sędzia pokazał na 11. metr. Ivi Lopez wykorzystał rzut karny!
Częstochowianie dowieźli wynik
W 55. minucie Trelowski zachował czujność, broniąc strzał głową Lukasa Stetiny z ostrego kąta. Dziesięć minut później bramkarza Spartaka zatrudnił Vladislavs Gutkovskis.
Gospodarze z każdą minutą tracili wiarę w to, że mogą coś wskórać i ich ataki nie były tak zdecydowane. Raków już nie narzucał tempa. W 87. minucie goście sami sobie zafundowali szybsze bicie serca - Trelowski po podaniu Stratosa Svarnasa znalazł się w opałach, ale młody bramkarz poradził sobie będąc pod presją rywala.
Spartak jeszcze spróbował coś zmienić w samej końcówce. W doliczonym czasie Zoran Arsenić w ostatniej chwili wybił piłkę spod nóg szarżującego w polu karnym Alexa Ivana. Jeszcze groźny strzał odbił Trelowski i... sędzia skończył mecz!
Lepszy z pary Raków i Spartak Trnava zagra w IV rundzie w drużyną, która wygra dwumecz Slavii Praga z Panathinaikosem Ateny. W pierwszym spotkaniu w Pradze Slavia wygrała 2:0 (1:0).
III runda eliminacji Ligi Konferencji Europy (pierwszy mecz): Spartak Trnava - Raków Częstochowa 0:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Ivi Lopez (30), 0:2 Ivi Lopez (45+1-karny)
Spartak: Dominik Takać - Kristian Kostrna, Lukas Stetina, Sebastian Kosa, Martin Miković (82. Kazeem Bolaji) - Erik Daniel (82. Alex Ivan), Roman Prochazka (46. Jakub Paur), Kyriakos Savvidis, Martin Bukata (70. Samuel Stefanik), Bamidele Yusuf - Milan Ristovski (70. Kelvin Boateng).
Raków: Kacper Trelowski - Stratos Svarnas, Zoran Arsenić, Milan Rundić - Fran Tudor, Giannis Papanikolaou, Ben Lederman (57. Władysław Koczerhin), Mateusz Wdowiak (57. Szymon Czyż), Ivi Lopez (77. Wiktor Długosz), Patryk Kun - Vladislavs Gutkovskis (76. Sebastian Musiolik).
Żółte karki: Daniel, Yusuf, Bukata, Miković - Czyż
Sędziował: Igor Pajać (Chorwacja)
Widzów: 8.720
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
