Do Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie zgłosił się 85-latek. Mężczyzna poinformował, że od marca na jego telefon stacjonarny dzwonili dwaj mężczyźni. Jeden podawał się za "prokuratora", a drugi za "policjanta". Obaj przekonali seniora, że jego środki zgromadzone na kontach bankowych są zagrożone. Zapewnili jednak, że można je uchronić - wystarczy tylko postępować zgodnie ze wskazówkami...
- Zgodnie z przekazanymi instrukcjami od „śledczych”, 85-latek udawał się za każdym razem do placówek bankowych, aby wypłacić pieniądze. Potem zgodnie z „planem” jechał na spotkanie z zupełnie obcym mężczyzną - mówi aspirant sztabowy Barbara Poznańska, oficer prasowy częstochowskich policjantów. - Częstochowianin był przekonany, że bierze udział w akcji przeciwko oszustom i żeby uchronić swoje spore oszczędności, musi je przekazać policjantom. Po zakończonych kilku transakcjach kontakt z „policjantem” i „prokuratorem” został zerwany. Już żaden z nich nie zadzwonił na telefon stacjonarny... Wówczas zaniepokojony 85-latek zgłosił się do komendy i o wszystkim opowiedział prawdziwym policjantom - relacjonuje aspirant sztabowy Barbara Poznańska.
Niestety częstochowianin stracił w ten sposób blisko 1.8 miliona złotych! Utracone w ten sposób pieniądze rzadko udaje się odzyskać...
Przy tej okazji policjanci kolejny raz przypominają - w każdym momencie stosujmy zasadę ograniczonego zaufania. Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji. Niespodziewane telefony od osób podających się za policjantów, wnuków, siostrzeńców czy kuzynów nie muszą zakończyć się naszą finansową porażką. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że osoba po drugiej stronie telefonu, to nie jest to członek rodziny, czy prawdziwy funkcjonariusz tylko oszust, należy natychmiast skontaktować się z odpowiednimi służbami.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?