Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rezerwy Rakowa Częstochowa w strefie spadkowej. Sytuacja czerwono-niebieskich w tabeli nie napawa optymizmem

Dawid Wygas
Dawid Wygas
Wideo
od 16 lat
Piłkarze drugiej drużyny Rakowa Częstochowa w sobotnie południe podejmowali Unię Turza Śląska. Porażka 3:2 spowodowała, że częstochowianie pozostają w Strefie spadkowej gr. 3 - 3 Ligi.

Podopieczni trenera Michała Pulkowskiego dobrze weszli w mecz, jednak to goście w 16 minucie objęli prowadzenie. Pomimo prób ataków ze strony gospodarzy taki stan na tablicy utrzymał się do przerwy. Druga połowa to już piłkarska wymiana ciosów, która miała miejsce między 59, a 62 minutą. Najpierw prowadzenie gości podwyższył Przemysław Brychlik, po minucie odpowiedzieli częstochowianie strzałem głową Mateusza Głowińskiego, a już dwie minuty później Unia dołożyła trzecią bramkę po składnej kontrze i dobitce Mateusza Popczyka.

Częstochowianie próbowali odrabiać straty, grając od 74 minut z przewagą jednego zawodnika, jednak starczyło to tylko na jedną bramkę w końcówce.

Sytuacja czerwono-niebieskich w tabeli nie napawa optymizmem i presja na wynik z każdym kolejnym spotkaniem będzie coraz większa, jednak jak podkreśla trener Michał Pulkowski; "(...) To jest młody zespół, który potrzebuje czasu (...)".

Drugi zespół Rakowa po 6 kolejkach zajmuje 16 miejsce w tabeli z bilansem 4 porażek, 1 remisu i 1 zwycięstwa.

Teraz tydzień na poprawę morali w zespole trenera Pulkowskiego i wyjazd na mecz z kolejnym bezpośrednim rywalem z ligowej tabeli – LZSem Starowice Dolne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto