Styczeń jest dla koszykarzy TYTAN-a bardzo pracowitym miesiącem. Częstochowianie do tej pory rozegrali już trzy spotkania wyjazdowe. Gościli kolejno w Stalowej Woli, Kozienicach i Chorzowie. W sobotę wybiorą się w podróż do Rudy Śląskiej na mecz z Pogonią. Zespoły mają sobie coś do udowodnienia, co dla kibiców może oznaczać tylko jedno - emocji nie powinno zabraknąć. Podopieczni trenera Arkadiusza Urbańczyka dobrze zapamiętali ostatni pojedynek z Pogonią, kiedy to pod własnym dachem doznali bolesnej porażki. Jednym ze współautorów sukcesu śląskiej drużyny był... Tomasz Milewski, który od tygodnia jest nowym zawodnikiem TYTAN-a.
- Tomek szczególnie dał się nam we znaki. Zdobył wówczas kilkanaście cennych punktów. Teraz będzie miał okazję do zaprezentowania swoich umiejętności w naszych barwach - mówi wiceprezes ds. sportowych częstochowskiego klubu Sławomir Gajda.
Pojedynek będzie miał duże znaczenie ze względu na układ tabeli. Oba zespoły plasują się w dolnej jej części i mają identyczny dorobek. Wprawdzie ewentualne zwycięstwo nie spowoduje znaczącego awansu, ale z pewnością wpłynie na morale zawodników. Koszykarze TYTAN-a zapowiadają ostrą walkę. Trener Urbańczyk będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników, którzy w sobotnie popołudnie będą chcieli się zrewanżować za niedawną porażkę przed własną publicznością.
W piątek do gry przystąpi rezerwowy zespół TYTAN-a, który w walce o trzecioligowe punkty podejmować będzie Mickiewicza II Katowice. Mecz rozegrany zostanie w hali Polonia. Początek o godz. 19.
Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
