Częstochowa nie ma pieniędzy na remont dróg, które w naszym mieście są w szczególnie opłakanym stanie. Dlatego Urząd Miasta znalazł niecodzienne rozwiązanie. Chce przekształcić w spółkę Miejski Zarząd Drógi Transportu i przekazać je prywatnej firmie, która w zamian przeprowadziłaby w mieście wielkie inwestycje drogowe sięgające kilkudziesięciu milionów złotych.
Później miasto przez kilka lub kilkanaście lat sukcesywnie wykupowałby w spółce udziały. W ten sposób miasto za remont faktycznie płaciłoby w ratach przez wiele lat, ale nie wchodziłoby to w żaden sposób w zadłużenie miasta.
Roboczo ten projekt nazwano projektem Strabag od nazwy firmy, która jako pierwsza chciała nawiązać współpracę w ramach parnerstwa publiczno-prywatnego z miastem. Urząd dokonał niezbędnych analiz, z których wynikało, że takie porozumienie jest możliwe, ale zgodnie z zasadami wolnego rynku musiało skierować zaproszenie do wszystkich chętnych firm.
Zainteresowanie propozycją Częstochowy wyraziły aż cztery firmy.
- Cztery firmy zainteresowane są wstępnie prowadzeniem w partnerstwie z miastem inwestycji drogowych - mówi Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy częstochowskiego Urzędu Miasta. - Są to trzy duże firmy zajmujące się dużymi zadaniami drogowo-budowlanymi oraz poważna instytucja bankowo-finansowa.
Po analizie prawno-finansowej tych wstępnych ofert, wszystkie cztery firmy zostaną zaproszone do rozmów.
Wiadomo, że projekt obejmie główne drogi w mieście i te inwestycje, na które MZDiT ma już przygotowane projekty i pozwolenia na budowę.
Niestety osiedlowe ulice i uliczki na remonty będa musiały poczekać, bo miasto nie ma na razie środków na tę inwestycje, na które czekają tysiące częstochowian.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?