Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remis Victorii

MONIKA BEDNARCZYK
Piłkarze Rakowa przegrali na własnym boisku.  /  JAKUB MORKOWSKI
Piłkarze Rakowa przegrali na własnym boisku. / JAKUB MORKOWSKI
Piłkarze Victorii pożegnali rozgrywki remisem wywalczonym na wyjeździe w spotkaniu przeciwko Czarnym Sosnowiec. Pierwszą połowę meczu można pominąć milczeniem, gdyż niewiele podczas niej się działo.

Piłkarze Victorii pożegnali rozgrywki remisem wywalczonym na wyjeździe w spotkaniu przeciwko Czarnym Sosnowiec. Pierwszą połowę meczu można pominąć milczeniem, gdyż niewiele podczas niej się działo. Oba zespoły do ataków przystąpiły dopiero po przerwie. Znakomitą sytuację podbramkową w 50 minucie stworzyli goście - po strzale głową Tomasza Stefańskiego piłka trafiła w poprzeczkę. W 70 minucie Jarosław Kostarczyk trafił w słupek. Gospodarze objęli prowadzenie po klasycznej kontrze w 83 minucie. Wyrównanie ,padło" cztery minuty później. Dwójkową akcję przeprowadzili Tomasz Szymczak i Adrian Pasieka. Szymczak dośrodkował na pole karne, a Pasieka bez najmniejszych problemów umieścił piłkę w bramce strzelając z 5 metrów. - Zabrakło nam trochę szczęścia, aby wywieźć z Sosnowca trzy zwycięskie punkty. Mimo wszystko, z remisu jestem bardzo zadowolony. Uważam, że w ten sposób godnie pożegnaliśmy się z IV ligą - mówi trener Victorii Rafał Kuczera.

Czarni Sosnowiec - Grom Victoria 1:1 (0:0).
Bramka dla Victorii: Pasieka (87 minuta).

GROM VICTORIA: Mrożek, Borowski, Dzierżyk, Ciekot, Woźniak, Głąb - Troszczyński, Pasieka, Brzózka - Lechowski, Stefański, Kotas - Kostarczyk, Szymczak.

KS Włodar ostatni mecz kolejki rozegrał na własnym stadionie. Piłkarze częstochowskiego klubu zakończyli zmagania na VII miejscu w tabeli, pokonując w sobotę Śląsk Świętochłowice. Gospodarze wygrali jak najbardziej zasłużenie, stwarzając wiele okazji podbramkowych, z których trzy zostały zamienione na gole. Włodar cały czas był stroną dominującą. Pierwsza bramka dla gospodarzy padła już w 8 minucie. Po zamieszaniu w polu karnym piłkę głową w bramce umieścił Michał Kobus. Wynik meczu na 2:0 po indywidualnej akcji podwyższył Michał Klabis. W drugiej połowie bardzo ładnym strzałem z 25 metrów popisał się Michał Załucki, który ustalił wynik meczu na 3:0.

KS Włodar - Śląsk Świętochłowice 3:0 (2:0).

Bramki dla Włodara: Kobus (8 minuta), Klabis (15 minuta), Załucki (67 minuta).

WŁODAR: Adamczyk - Kapral, Andruszkiewicz, Tyszer, Remian - Żelichowski, Załucki, Stachera, Krężel, Tame - Błaszczykowski, Janusz, Kobus, Klabis - Kamiński.

Porażką rozgrywki pożegnali piłkarze Lotnika, którzy na własnym boisku ulegli Uranii Ruda Śląska. W pierwszej połowie meczu gospodarze stworzyli wiele sytuacji podbramkowych, których niestety nie umieli zamienić na bramki. Do przerwy goście prowadzili aż 3:0. Druga połowa spotkania rozpoczęła się bardzo pomyślnie dla Lotnika. Janusz Kowalik przeprowadził indywidualną akcję, podał piłkę do Piotra Prusko, który minął bramkarza i strzelił do pustej bramki. Kilka minut później podopieczni Jana Teodorczyka zdobyli drugiego gola. Kiedy wydawało się, że gospodarze są jeszcze w stanie mecz przynajmniej zremisować, goście przeprowadzili kontratak i zdobyli czwartą bramkę.

Lotnik Goliard Kościelec - Urania Ruda Śląska 2:4 (0:3).
Bramki dla Lotnika: Prusko - dwie.

LOTNIK: Kopacz, Teodorczyk, Kazimierski, Konieczko, Banaś, Chobot, Kwasek, Balas, Puchała, Prusko, Kowalik.
Mimo wyraźnej przewagi, przez cały mecz piłkarzom Rakowa nie udało się rozstrzygnąć na własną korzyść pojedynku z Szombierkami Bytom. Przez całe spotkanie częstochowscy zawodnicy stworzyli wiele sytuacji strzeleckich. Niestety, nie umieli ich wykorzystać. Stare piłkarskie przysłowie mówi, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Tak też stało się i tym razem. Goście nastawieni na grę defensywną i kontratak wygrali.

KS Raków - Szombierki Bytom 1:2 (0:1).

Bramka dla Rakowa: Czok (54 minuta).

RAKÓW: Siwy, Mastalerz - Lampa, Sroka, Ojczyk, Żebrowski - Suliński, Przybylski, Rogalski, Lesik, Lisowski - Psonka, Malinowski, Czok - Biernat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto