Raków - Radomiak 3:0. Radość kibiców częstochowian na trybunach - zobacz ZDJĘCIA

Kibice Rakowa po rozgromieniu Legii doczekali się kolejnego zwycięstwa swojej drużyny nad zespołem z Mazowsza. Wprawdzie wygrana z Radomiakiem nie była aż tak efektowna, ale i tak o tym meczu długo się będzie w Częstochowie mówiło.

Wszystko za sprawą wspaniałej bramki Fabiana Piaseckiego. Napastnik gospodarzy w doliczonym czasie gry popisał się kapitalnym uderzeniem przewrotką, po którym piłka tuż przy słupku wpadła do siatki..

Po tym wspaniałym trafieniu fani Rakowa oszaleli ze szczęścia. Kibice, którzy w sobotnie popołudnie byli na stadionie na Limanowskiego przez lata będą mogli opowiadać, że widzieli na żywo takiego gola.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW NA MECZU RAKÓW - RADOMIAK

Mecz Rakowa z Radomiakiem oglądało na trybunach 5126 widzów. Poza niewielką grupką sympatyków gości cała reszta kibiców trzymała kciuki za drużynę trenera Marka Papszuna i głośno ją dopingowała.

Po golu Piaseckiego gospodarze szybko dorzucili dwie bramki po przerwie autorstwa Stratosa Svarnasa oraz Iviego Lopeza i miejscowi kibice ze spokojem obserwowali końcówkę spotkania.

Zarówno piłkarze jak i fani częstochowian w dobrych humorach spędzą ligową przerwę na mecze reprezentacji. Raków znów plasuje się w ścisłej czołówce tabeli PKO Ekstraklasy i w tym sezonie po raz kolejny będzie walczył o miejsce na podium na koniec rozgrywek.

Raków Częstochowa - Radomiak 3:0 (1:0)
Bramki 1:0 Fabian Piasecki (45+3), 2:0 Stratos Svarnas (49), 3:0 Ivi Lopez (52)

Sędziował Tomasz Musiał (Kraków)

Żółte kartki Nowak (Raków) - Abramowicz, Rossi, Nascimento, Cele, Matos, Maurides (Radomiak)

Widzów 5.126

Raków Kovačević – Svarnas, Arsenić, Rundić – Tudor, Koczerhin (81. Berggren), Papanikolaou, Kun (85. Długosz) – Nowak (81. Szelągowski), Piasecki (68. Gutkovskis), Ivi López (68. Wdowiak)

Radomiak Kobylak – Grzybek, Justiniano, Rossi, Abramowicz – Pik (62. Pereira), Cele (65. Nowakowski), Alves (75. Pawłowski), Nascimento (62. Palhares), Semedo (46. Matos) – Maurides.