Raków Częstochowa w znakomitych humorach kończy rundę jesienną. Jest szansa na awans

- Widziałeś jak się młody strzela – rzucił do któregoś z kolegów schodzący do szatni Czerwiński, którego uderzenie z pierwszej części gry mogłoby być ozdobą spotkania w każdej lidze europejskiej.

Częstochowianie na zimową przerwę udali się więc w dobrych humorach. Do lidera rozgrywek, Energetyka ROW-u Rybnik tracą bowiem cztery punkty. Do wicelidera, Bytovii Bytów zaledwie jeden. A przypomnijmy, że na zaplecze ekstraklasy awans uzyskają dwa najlepsze zespoły rozgrywek.

- Pozycja wyjściowa do ataku jest rzeczywiście bardzo dobra. Teraz musimy ostro przepracować zimę i pomyśleć o wygrywaniu na wiosnę. Nasza liga jest bardzo wyrównana i trzeba być skoncentrowanym na meczu z każdym przeciwnikiem. Nie możemy się więc oglądać na innych. Sami musimy zapracować na wynik – przekonuje wspomniany Czerwiński.

Prezesa Krzysztofa Kołaczyka oprócz niezłych wyników sportowych cieszy poprawiająca się sytuacja finansowa klubu. Gdy przed trzema laty wspólnie z Jerzym Brzęczkiem przejmowali zadłużony po uszy Raków, sytuacja klubu była krytyczna. Teraz zmieniła się diametralnie, a na horyzoncie pojawiło się światełko sygnalizujące, że dla klubu spod Jasnej Góry idą lepsze czasy.

- Realizujemy zgodnie z zawartymi porozumieniami układ ratalny, każdego miesiąca spłacają zobowiązania wobec instytucji państwowych. Trochę jeszcze tego zostało, ale dzięki dość stabilnej bieżącej sytuacji, wsparciu naszego sponsora firmy X-kom jesteśmy coraz bliżej wyjścia na prostą. Kiedy to się stanie? Chciałbym, aby jak najszybciej, ale realnym terminem jest koniec 2013 roku – tłumaczy Kołaczyk.

Raków rośnie też na potęgę jeśli chodzi o futbol młodzieżowy. Oprócz zespołu seniorów szkoli bowiem prawie 330 młodych futbolistów, z którymi pracuje aż 16 szkoleniowców.

- Myślę, że udało się nam to bardzo rozsądnie poukładać – przyznaje sternik Rakowa. – APN Raków zajmuje się pracą z rocznikami 20002-2007, Raków ma pod swoimi skrzydłami roczniki 2001-1994. I oczywiście zespół ligowy. Dobrym dla klubu krokiem było utworzenie spółki RKS Raków. Wspiera ona działalność stowarzyszenia – dodaje Kołaczyk.

Sportowym ambasadorem Rakowa pozostaje niezmiennie Jakub Błaszczykowski. To on ściągnął do Rakowa innego sponsora, Biedronkę. W czasie Euro 2012 pojawił się też w częstochowskiej strefie kibica.