Raków Częstochowa - Radomiak 3:0. Gol Piaseckiego godny stadionów świata
Raków nigdy jeszcze w PKO Ekstraklasie nie przegrał z Radomiakiem i w sobotnie popołudnie podtrzymał tę dobrą passę. Częstochowianie po raz drugi z rzędu pokonali zespół z Radomia, a ozdobą tego pojedynku był wspaniały gol Fabiana Piaseckiego.
Podopieczni trenera Marka Papszuna od początku mieli w tym spotkaniu przewagę, ale na gola przyszło kibicom, czekać do doliczonego czasu gry I połowy. W trzeciej z siedmiu doliczonych przez sędziego Tomasza Musiałą minut w tej odsłonie Stratos Svarnas dośrodkował w pole karne, a Piasecki idealnie przymierzył z przewrotki z 12 metrów i piłka tuż przy słupku wpadła do siatki.
- Miałem czas, żeby się dobrze złożyć i wpadło - skwitował skromnie swojego gola Piasecki.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU RAKÓW - RADOMIAK
Raków mógł objąć prowadzenie już wcześniej, ale najpierw Piasecki nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem, a później jego strzał z dystansu obronił Gabriel Kobylak. Potem doskonałą okazję miał Patryk Kun, lecz i on będąc sam z piłką w polu karnym nie oddał skutecznego uderzenia.
Radomiak do przerwy ani razu nie zagroził bramce Vladana Kovacevicia. Goście mieli szczęście, że grali w pełnym składzie, bo arbiter z Krakowa po faulu na Franie Tudorze pokazał czerwoną kartkę Raphaelowi Rossiemu. Po chwili zdecydował się jednak obejrzeć powtórkę tej akcji w systemie VAR i ostatecznie ukarał kapitana drużyny z Radomia tylko żółtym kartonikiem.
Po zmianie stron gospodarze poszli za ciosem i szybko pozbawili rywali złudzeń strzelając dwie kolejne bramki. Najpierw po centrze Iviego Lopeza swojego pierwszego gola w Polsce strzelił Stratos Svarnas. Grek długo musiał wstrzymywać się z manifestowaniem radości, bo sędziowie VAR długo analizowali czy w tej sytuacji nie było spalonego.
Później Hiszpan sam wpisał się na listę strzelców wykorzystując prostopadłe podanie Bartosza Nowaka. To było trzecie trafienie Iviego Lopeza w tym sezonie PKO Ekstraklasy. Wynik mógł jeszcze podwyższyć Piasecki, ale choć jego strzał minął bramkarza to piłkę sprzed linii bramkowej wybił jeden z obrońców oraz Vladislavs Gutkovskis, którego uderzenie w końcówce obronił Kobylak.
Radomiak postraszył gospodarzy tylko uderzeniem z rzutu wolnego Mauridesa, które Kovacević wybił nad bramkę. Częstochowianie wygrali bardzo pewnie i przerwę na mecze reprezentacji spędzą w dobrych humorach.
Do prowadzącej w tabeli Legii piłkarze trenera Papszuna tracą tylko punkt, ale mają rozegrany jeden mecz mniej. Zaległe spotkanie z 2. kolejki z Piastem Gliwice odbędzie się 6 października.
Piłkarze Rakowa na rozgrzewkę wyszli w koszulkach z napisem "Czyżu jesteśmy z Tobą" Częstochowianie chcieli w ten sposób podtrzymać na duchu pomocnika Szymona Czyża, który w poprzednim meczu z Legią doznał zerwanie więzadła krzyżowego przedniego i czeka go przynajmniej półroczna przerwa w grze.
Raków Częstochowa - Radomiak 3:0 (1:0)
Bramki 1:0 Fabian Piasecki (45+3), 2:0 Stratos Svarnas (49), 3:0 Ivi Lopez (52)
Sędziował Tomasz Musiał (Kraków)
Żółte kartki Nowak (Raków) - Abramowicz, Rossi, Nascimento, Cele, Matos, Maurides (Radomiak)
Widzów 5.126
Raków Kovačević – Svarnas, Arsenić, Rundić – Tudor, Koczerhin (81. Berggren), Papanikolaou, Kun (85. Długosz) – Nowak (81. Szelągowski), Piasecki (68. Gutkovskis), Ivi López (68. Wdowiak)
Radomiak Kobylak – Grzybek, Justiniano, Rossi, Abramowicz – Pik (62. Pereira), Cele (65. Nowakowski), Alves (75. Pawłowski), Nascimento (62. Palhares), Semedo (46. Matos) – Maurides.
Nie przeocz
- Najpiękniejsze fanki fazy grupowej MŚ siatkarzy w Spodku. Nie sposób przegapić!
- Ruch - Górnik: Fani Niebieskich na Wielkich Derbach Śląska ZDJĘCIA KIBICÓW
- Ruch - Górnik 0:1: Radość fanów i piłkarzy zabrzan na Wielkich Derbach Śląska ZDJĘCIA
- GKS Katowice - Rogle Angelholm: Ponad tysiąc fanów GieKSy na Jantorze ZDJĘCIA KIBICÓW
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?