Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Raków Częstochowa - Okocimski Brzesko 1:1. Częstochowianie z punktem na inaugurację

Adrian Heluszka
Raków Częstochowa - Okocimski Brzesko 1:1. Częstochowianie z punktem na inaugurację. Jeden punkt na inaugurację nowego sezonu w drugiej lidze wywalczyli piłkarze Rakowa Częstochowa. Częstochowianie w sobotę podzielili się punktami z Okocimskim Brzesko 1:1. Bramkę dla czerwono-niebieskich zdobył powracający na Limanowskiego, Piotr Malinowski.

Raków Częstochowa - Okocimski Brzesko 1:1. Częstochowianie z punktem na inaugurację

Częstochowianie w szeregach których od pierwszej minuty zagrało czterech nowych zawodników, z animuszem ruszyli do ataków już od początku spotkania. W 4. minucie po zagraniu Damiana Warchoła w dobrej sytuacji znalazł się Wojciech Okińczyc, ale jego strzał był zbyt lekki i przede wszystkim w środek bramki Okocimskiego.

Raków sprawiał w pierwszych minutach lepsze wrażenie i uzyskał optyczną przewagę, ale to Okocimski otworzył wynik spotkania. W 16. minucie po błędzie Dominika Bronisławskiego, który stracił futbolówkę na 25. metrze, goście przeprowadzili składną kontrę, którą bramką zakończył Jurij Glushko.

Podrażniony takim obrotem sprawy Raków rzucił się do odrabiania strat. Na skrzydle aktywny był Piotr Malinowski, który w 33. minucie w swoim stylu wymanewrował trzech rywali, ale jego strzał minął bramkę Aleksandra Kozioła. Tuż przed przerwą fatalnie w obronie pomylił się Błażej Cyfert, ale na szczęście dla czerwono-niebieskich z prezentu nie skorzystał Glushko, który przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.

Siedem minut po zmianie stron podopieczni Radosława Mroczkowskiego wyrównali. Po zagraniu głową Błażeja Radlera, sam na sam znalazł się z bramkarzem znalazł się Piotr Malinowski i pewnym uderzeniem w długi róg doprowadził do remisu.

W 60. minucie na listę strzelców powinien wpisać się Dariusz Pawlusiński. Kapitan Rakowa stanął oko w oko z bramkarzem Okocimskiego, ale uderzył niecelnie. Trzy minuty później serca kibiców zadrżały, gdy zza pola karnego przymierzył Wojciech Wojcieszyński. Piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki i spadła na linię pola karnego. Sędzia, Paweł Kantor nie dopatrzył się jednak, by piłka całym obwodem przekroczyła linię bramkową i nakazał grać dalej.

- W tej sytuacji była bramka, piłka przekroczyła linię bramkową. Nie po raz pierwszy sędziowie wypatrzyli wynik meczu - pieklił się trener Okocimskiego, Tomasz Kulawik.

W 84. minucie losy meczu na korzyść Rakowa mógł rozstrzygnąć Malinowski, ale jego próba lobowania zakończyła się skuteczną interwencją Kozioła. Tym samym Raków na inaugurację musiał zadowolić się jednym punktem.

- Nie jesteśmy do końca zadowoleni, bo chcieliśmy wygrać to spotkanie. Do momentu straty bramki nasza gra nie wyglądała źle, ale stracona bramka nas usztywniła. Niestety, zagraliśmy dużo gorzej niż w ostatnich meczach sparingowych. Pojawiły się błędy w naszej grze, ale one będą się przytrafiać - mówił trener Rakowa, Radosław Mroczkowski.

Raków Częstochowa – Okocimski Brzesko 1:1 (0:1)
0:1 – Jurij Glushko 16’
1:1 – Piotr Malinowski 52’

Raków Częstochowa: Mateusz Kos, Łukasz Góra, Błażej Cyfert, Błażej Radler, Łukasz Buczkowski, Dominik Bronisławski (75’ Kacper Łazaj), Rafał Figiel, Dariusz Pawlusiński (75’ Patryk Misik), Piotr Malinowski, Damian Warchoł (66’ Dawid Kamiński), Wojciech Okińczyc (55’ Maksym Kowal).

Okocimski Brzesko: Aleksander Kozioł, Mateusz Wawyrka, Radosław Jacek, Arkadiusz Garzeł, Mateusz Kasprzyk, Łukasz Krówczyński (88’ Maciej Pawlik), Arkadiusz Lewiński, Wojciech Wojcieszyński, Wojciech Dziadzio, Paweł Pyciak (76’ Kamil Białkowski), Jurij Glushko.

Żółte kartki: Cyfert, Radler (Raków) – Krówczyński, Lewiński, Jacek (Okocimski)

Sędziował: Paweł Kantor (Dębica)

Widzów: 1824

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto