Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Raków Częstochowa - Legia Warszawa w półfinale Pucharu Polski. Trener Rakowa Marek Papszun: Mamy godnego przeciwnika

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
19.03.2022 roku w meczu 26. kolejki PKO Ekstraklasy Raków Częstochowa zremisował z Legią Warszawa 1:1. W półfinale Pucharu Polski ktoś musi wygrać.
19.03.2022 roku w meczu 26. kolejki PKO Ekstraklasy Raków Częstochowa zremisował z Legią Warszawa 1:1. W półfinale Pucharu Polski ktoś musi wygrać. Bartłomiej Romanek
W środę 6.04.2022 r. w półfinale Fortuna Pucharu Polski Raków Częstochowa podejmie Legię Warszawa (początek o godz. 18). Trener Rakowa Marek Papszun zapowiada chęć obrony pucharu. Na drodze częstochowian staje teraz aktualny mistrz Polski.

W czasie wtorkowej konferencji prasowej Marek Papszun powiedział na wstępie:

- Jutro ważny mecz, taki dużej rangi. Gramy o wejście do finału Pucharu Polski, zagranie na Stadionie Narodowym i obronę tego Pucharu. Będziemy chcieli ten Puchar obronić. Przeciwnika znamy, mierzyliśmy się niedawno (19 marca w PKO Ekstraklasie, 1:1 - red.). Sądzę, że był to najtrudniejszy mecz dla naszego rywala. Chciałbym żeby teraz też tak było, ale żeby wynik był na naszą korzyść. Remisu nie może być, więc będziemy przygotowani, zdeterminowani, aby ten mecz wygrać.

W meczu ligowym z Wartą Poznań w Grodzisku Wlkp. zabrakło Andrzeja Niewulisa, który leczy uraz. Czy zdąży na Legię?

- Walczymy o to, żeby Andrzej zagrał w tym meczu i będziemy robić wszystko, aby tak się stało. Pewnie do jutra, do popołudnia będzie się to wszystko ważyło - stwierdził Papszun.

Trener był pytany, czy nie obawia się o sędziowanie w tym meczu.

- Nie. Jestem spokojny o sędziowanie. Sędziuje bardzo dobry arbiter Tomasz Musiał, z dobrym podejściem, doświadczony, więc nad tym się nie zastanawiam i jestem o ten temat spokojny - skwitował szkoleniowiec.

Jak Papszun ocenia Legię?

- Legia jest dziś zespołem, który wrócił na swoje tory, wygrywa mecz za meczem i spodziewam się podobnego meczu do tych, które ostatnio grali.

Czy w Rakowie można spodziewać się zmian w składzie?

- Zmiany na pewno będą, chociażby ze względu na Andrzeja Niewulisa. Myślę, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani. W środę jeszcze będzie ostatni szlif. Wierzę, że zawodnicy wcielą plan, dobrze go zrealizują, jak to zrobili w ostatnim meczu oraz w wielu wcześniej i będziemy w finale. Musimy stanąć na wysokości zadania, być bardzo dobrze przygotowani w każdym aspekcie, bo mamy godnego przeciwnika. Drugi półfinał jest zróżnicowany klasowo.

Czy doświadczenie Rakowa z poprzedniego roku, gdy zdobył Puchar Polski może teraz pomóc częstochowianom?

- Nie tylko z poprzedniego, bo każdego roku jesteśmy dość wysoko, bo w ostatnich latach byliśmy w półfinale, ćwierćfinale. Oczywiście poprzedni rok był dla nas najbardziej doświadczalny, więc z tego czerpiemy najbardziej. Jesteśmy doświadczeni w meczach pucharowych. Liczę, że to doświadczenie będzie jutro też widoczne - podsumował Papszun.

Rzecznik Rakowa Michał Szprendałowicz poinformował, że na środowy mecz została resztka biletów w formie dwupaku: na półfinał PP z Legią oraz na spotkanie ligowe 10 kwietnia ze Śląskiem Wrocław. Możliwe, że w dniu meczu będzie jeszcze minimalna pula ze zwrotów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto