Brzęczek w formacji obronnej postawił tym razem na 18-letniego Mateusza Góreckiego.
- Jak na debiutanta zaprezentował się bardzo dobrze. Nie wystraszył się rywali i naprawdę będziemy mieć z niego pociechę - zachwalał młodzieńca jego trener.
Nie zawiedli również zawodnicy odpowiedzialni za strzelanie bramek. Gospodarze dwubramkowe prowadzenie objęli już przed przerwą.
- Byłem pewny, że moi piłkarze są w niezłej formie. Widziałem ich przecież na treningach i nie bałem się o losy kolejnego meczu. Zagraliśmy tak, jak chciałem i dlatego to nam przypadły trzy punkty - cieszył się z wygranej Brzęczek.
Raków Częstochowa - Czarni Żagań 3:1 (2:0).
1:0 Paweł Kowalczyk (26, karny), 2:0 Maciej Gajos (34), 3:0 Maciej Zachara (62), 3:1 Dariusz Piechowiak (90)
Widzów 450 Sędziował Robert Hasselbusch (Warszawa)
Raków Kos - P. Kowalczyk, Górecki (83. Hyra), Pluta, Nocuń (46. Kulawiak), Mastalerz - Ogłaza, Kmieć I, Gajos, Ceglarz (69. Witczyk), Zachara (87. Czerwiński)
Czarni Buchla - Felix, Galuś, Dorobek, Rejmer, Tracz (70. Piechowiak), W. Gancarczyk (84. Kostek), J. Wróbel I (46. Nazar), M. Wróbel (46. Łaciok), Kaczmarek, Burski
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?