Raczek to emerytowany, były dyrektor ds. technicznych w MPK, którego były już prezes MPK Krzysztof Nabrdalik dwukrotnie z naruszeniem prawa - w 1999 i 2002 roku - zwolnił z pracy.
Do tej pory Raczek wywalczył od przedsiębiorstwa 200 tys. zł. - Pierwszą szkodę formułowałem jako poszkodowany fizycznie i moralnie. Z dobrze funkcjonującego człowieka uczyniono ze mnie inwalidę. Teraz chodzi o odszkodowanie z tytułu straty materialnej, którą poniosłem, bo zwolniono mnie bezprawnie z pracy. Gdyby wręczono mi wymówienie w trybie normalnym otrzymałbym odprawę - mówi Raczek.
Twierdzi, że kwota o którą stara się przed sądem, to różnica między rentą jaką pobierał gdy nie pracował, a pensją dyrektora, jaka mu przysługiwała.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?