Ulice Nadrzeczna, Warszawska, Kozia, Garncarska, Targowa Mala wyglądają tak jakby były przeznaczone do wyburzenia.Od lat istnieje opracowany w Urzędzie Miasta Miejski Program Rewitalizacji, który obejmuje także Stare Miasto. Zakłada on wiele więcej elementów niż tylko ochrona zabytków czy planowanie przestrzenne. A niedawno zakończone warsztaty i ich efekt („Założenia do rozwoju przestrzennego dzielnicy”) powtarzają w gruncie rzeczy program rewitalizacji.
Rewitalizacja to przede wszystkim działania społeczne , nie tylko odbudowa domów ale nadanie im współcześnie potrzebnych funkcji. Przykładem takiego właśnie społecznego działania może być remont konduktorowni, przy ulicy Piłsudskiego, która z ruiny i meliny zmieniła się w galerię Zachęty. Podobnie jest na ul. Krakowskiej, gdzie w pięknie odrestaurowanej kamienicy jest m.in. Galeria Jerzego Dudy Gracza. Realizacja programu rewitalizacji może być bardzo trudna. Większość kamienic jest w rękach prywatnych lub co gorzej o ich właścicielach niewiele wiadomo. Np. kamienica przy Starym Rynku, w której księdze wieczystej występuje kilkanaście nazwisk przedwojennych żydowskich właścicieli. Dom należy więc do ich spadkobierców lecz ustalenie ich po II wojnie światowej jest bardzo trudne. Wszystkie domy pożydowskie na Starym Mieście są w tzw. zarządzie tymczasowym.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?