Pierwszy z nich to tekst "Podatkiem w pątnika", który ukazał się 29 grudnia 2010 r. Potem czytałam następne o tej samej tematyce.
Ja w pełni popieram prezydenta Częstochowy za to, że próbuje opodatkować pielgrzymów. 16 lat temu byłam uczestnikiem pielgrzymki rybnickiej i wiem, ile nieczystości zostawiają po sobie pielgrzymi w różnych miejscach postoju. Ktoś przecież musi po nich sprzątać, zapłacić za wywóz śmieci.
Skoro statystyki mówią o tym, że w ubiegłym roku sanktuarium na Jasnej Górze odwiedziło ok. 3 mln pielgrzymów, to przecież jest to ogromna rzesza, od której też można wymagać. Opłaty nie muszą być duże, wręcz wystarczą symboliczne. Skoro w zagranicznych sanktuariach są takie opłaty, u nas też można spróbować. Oprac. MOKR
Czytaj więcej na temat tej sprawy:
Częstochowa chce pobierać opłaty od pielgrzymów na Jasnej Górze
Duchowni z Jasnej Góry nie zgadzają się na pobieranie przez miasto podatków od pielgrzymów
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?