Politechnika Częstochowska: Strajku nie będzie, prorektor Rusek zawieszony [ZDJĘCIA]

Nie będzie strajku studentów na Politechnice Częstochowskiej. Podczas środowej nadzwyczajnej sesji Senatu uczelni, jej władze zobowiązały się spełnić wszystkie siedem postulatów organizacji studenckich. Obradom przyglądali się przedstawiciele mediów, a także ponad 100 studentów.

Studenci domagali się negocjacji z władzami uczelni, uznania wyników wyboru elektorów, wyjaśnienia wydarzeń na Wydale Zarządzania, wszczęcie postępowania dyscyplinarnego i zawieszenie studentek zatrzymanych przez policję, postępowania dyscyplinarnego wobec prorektora ds. nauczania, prof. Andrzeja Ruska, zorganizowanie otwartego posiedzenia Rady Samorządów Studentów i nadzwyczajnej sesji Senatu.

Podczas burzliwej sesji z ust rektor, prof. Marii Nowickiej-Skowron padły deklaracje spełnienia postulatów, choć nie we wszystkich przypadkach o porozumienie było łatwo.

Najwięcej kontrowersji budziła osoba prorektora ds. nauczania, prof. Andrzeja Ruska. Został on zaatakowany przez obecnego podczas sesji, posła Tomasza Jaskółę. Parlamentarzysta zarzucił mu m.in. utrudnianie dostępu do informacji publicznej, zmuszanie kanclerz i kwestor do podpisywania dokumentów, mimo że miały one wobec nich wątpliwości, a także nieprawidłowości przy realizowaniu remontu Miasteczka Akademickiego. Poseł zapowiedział, że całą dokumentację przekaże do ministra szkolnictwa wyższego, a także do organów ścigania.

Prorektor jeszcze przed sesją złożył wniosek o wewnętrzny audyt i kontrolę jego działalności, ale to nie zadowoliło studentów. Pod wpływem nacisku ze strony Studenckiego Komitetu Protestacyjnego, prof. Rusek złożył wniosek o zawieszenie w obowiązkach, który przyjęła pani rektor. Prof. Maria Nowicka-Skowron zobowiązała się także wystąpić do ministerstwa szkolnictwa wyższego o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec prorektora.

Spełniony został również inny ważny postulat studentów – wybory elektorów w wyborach na rektora uczelni, które odbywają się w tym roku, zostaną powtórzone jedynie na Wydziale Elektrycznym i Wydziale Zarządzania, a nie na wszystkich wydziałach. Studencki komisja wyborcza, która reprezentował Adrian Piotrowski, ze względu na „napiętą sytuację wokół wyborów” zdecydowała się uznać wcześniejsze rozstrzygnięcia, chociaż nadal nie przedstawiła żadnych protokołów z głosowań.

Konsensusu nie osiągnięto jedynie w sprawie przyszłości Samorządu Studenckiego, który w większości tworzą członkowie studenckiej komisji wyborczej. Działalność Samorządu budzi oburzenie organizacji studenckich. Tydzień po zakończeniu wyborów rektora ma się odbyć spotkanie obydwu stron. O porozumienie może być jednak trudno.