Pierwszy mecz po blisko dwóch latach na Limanowskiego przyciągnął wielu kibiców Rakowa Częstochowa, którzy chcieli obejrzeć z bliska mecz swojej ukochanej drużyny. Skutecznie uniemożliwiła im to policja. Na miejsce ściągnięto wielkie siły policji, była prewencja zarówno z Częstochowy, jak i Katowic, na miejscu porządku pilnowała również policja konna.
Policja największe siły skierowała w pobliże pętli tramwajowej, skąd można było zobaczyć fragment boiska, bo na razie do użytku oddano tylko trybunę główną. Część fanów próbowała śledzić mecz z dachu jednego z pobliskich budynków. Prowadzono nawet doping, a w pewnym momencie odpalono race.
Komenda Miejska Policji podsumowała piątkową akcję. Policjanci wylegitymowali ponad 130 osób.
- Policjanci widząc brak poszanowania elementarnych w obecnym czasie zasad współżycia społecznego podejmowali czynności służbowe wobec osób naruszających przepisy prawne. W trakcie zabezpieczenia tego meczu nie doszło do zakłóceń ładu i porządku publicznego. Stróże prawa wylegitymowali łącznie 134 osób, nałożyli 17 mandatów karnych, pouczyli 16 osób a wobec 2 osób zostaną skierowane wnioski o ukaranie do sądu rejonowego - mówi Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie
- Nad bezpieczeństwem mieszkańców Częstochowy i kibiców, czuwali mundurowi z prewencji, drogówki oraz kryminalni, którzy byli obecni nie tylko w okolicy sportowego obiektu, ale także na terenie miasta - dodaje Sabina Chyra-Giereś.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?